Polacy wykorzystani w Norwegii. "Bali się zgłaszać problemy"

Anders Opedal, szef Equinora (na zdj.) nie zamierza sprawdzać umów firm pośrednictwa pracy z Polakami zatrudnionymi na budowie wielkiej instalacji skraplania gazu
Anders Opedal, szef Equinora (na zdj.) nie zamierza sprawdzać umów firm pośrednictwa pracy z Polakami zatrudnionymi na budowie wielkiej instalacji skraplania gazuSILJE KATRINE ROBINSONAFP

Zobacz również:

Polacy wykorzystani w Norwegii. Kontrowersyjna wypowiedź szefa Equinora

Pracownicy z Polski i Europy Wschodniej pracowali przy budowie instalacji skraplania gazu za kołem podbiegunowym

Zobacz również:

Propozycje dot. pensji pierwszej damyPolsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?