W tym roku po raz pierwszy niemal wszyscy pracujący Polacy będą mieć wolną Wigilię. Ustawa regulująca tę kwestię została podpisana przez Andrzeja Dudę pod koniec grudnia 2024 roku, a przepisy weszły w życie w lutym 2025 roku.
Pracownicy handlu nie chcieli wolnej Wigilii
Nie wszystkich to jednak ucieszyło. Przeciwko dodaniu 24 grudnia do listy dni wolnych od pracy protestowali m.in. pracownicy handlu. Wynikało to faktu, że w zamian za wolną Wigilię, w grudniu zamiast dwóch, będą trzy niedziele handlowe.
"Pracowników handlu potraktowano jak ludzi gorszego sortu, jak ludzi, którzy muszą odpracować wolną Wigilię. To jest naprawdę bardzo nieetyczne i pokazuje, jak działa lobby międzynarodowych sieci handlowych i jak ich potencjalny zysk wpływa na polityków" - komentował w listopadzie 2024 roku w rozmowie z tysol.pl Alfred Bujara, przewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Handlu, Banków i Ubezpieczeń NSZZ "Solidarność".
Wpis o wolnej Wigilii na profilu PIP wywołał burzę
Kwestia trzech niedziel handlowych w grudniu powróciła za sprawą rolki umieszczonej na Facebooku PIP. Główny Inspektor Pracy Marcin Stanecki wyjaśnia na nagraniu, o co chodzi w przepisach z wolną Wigilią - kto będzie mieć wtedy wolne, a kto nie. Szef Państwowej Inspekcji Pracy przypomniał także właścicielom sklepów, że będą mogli prowadzić handel tego dnia, jeśli sami staną za ladą.
Wpis Staneckiego wywołał lawinę komentarzy. Pracownicy handlu zauważyli, że nie chcieli wolnej Wigilii. Stwierdzili, że przez nowe przepisy będą musieli pracować przez trzy niedziele w grudniu, a gdyby 24 grudnia był dniem pracującym, mieliby tylko dwie niedziele pracujące.
Trzy niedziele handlowe w grudniu, ale tylko dwie pracujące
Główny Inspektor Pracy odniósł się do tych zarzutów w jednej z ostatnich rolek. Jak zauważył - poprzednia "wzbudziła bardzo wiele emocji".
"Pracownicy handlu zwrócili uwagę na to, że w grudniu będziemy mieli trzy niedziele handlowe. W związku z tym martwią się, że te trzy niedziele będą oznaczały dla nich trzy dni ciężkiej pracy - zwłaszcza w okresie przedświątecznej gorączki zakupów" - wskazał Stanecki.
"Czy te obawy rzeczywiście są uzasadnione? Kodeks pracy mówi na ten temat niewiele, ale mamy ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele i święta" - wskazał szef PIP i wytłumaczył, że przepisy wspomnianej ustawy stanowią, iż można pracować tylko dwie niedziele w miesiącu. Dodatkowo za każdą przepracowaną niedzielę pracownikowi należy się dzień wolny "Jeśli pracodawca nie będzie przestrzegał tej zasady, to odezwij się do nas" - powiedział Główny Inspektor Pracy.











