Ziemia za złotówkę zatrzyma naszą emigrację za chlebem?

Ziemia za złotówkę - to propozycja PSL, która ma powstrzymać falę emigracji młodych Polaków z kraju.

Rzecznik ludowców Krzysztof Kosiński powiedział IAR, że Agencja Nieruchomości Rolnej ma ogromne zasoby ziemi, które powinny być zagospodarowane. - Agencja ma blisko 300 tysięcy hektarów ziemi, która leży odłogiem. Istotnym celem społeczno -gospodarczym jest to, by młodzi ludzie pozostali w kraju a nie szukali zarobku poza granicami - przekonuje Kosiński.

Rzecznik PSL dodaje, że szczegóły są jeszcze niedopracowane, jednak nie każdy będzie miałby możliwość skorzystania z takiego programu. - Możemy mówić o ustaleniu statusu majątkowego i granicy wiekowej na przykład do 35. roku życia - precyzuje Kosiński.

Szef klubu PO Rafał Grupiński na razie z rezerwą podchodzi do pomysłu ludowców. - Każdy chciałby sprzedać ziemię za tysiąc złotych, którą otrzymałby za złotówkę - ironizuje Grupiński. Polityk PO dodaje, że nie jest to dobry pomysł, bo nie może być takiej nierówności wobec prawa na rynku gospodarczym. Pomysł PSL ma być przedstawiony w formie projektu ustawy po uprzednich konsultacjach z innymi ugrupowaniami politycznymi.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami gospodarczymi

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Polskie Stronnictwo Ludowe | ziem | Ziemia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »