Na rozwoju sieci 5G najwięcej zyska biznes
Rozwój sieci nowej generacji wymusza rynek. Wraz z coraz większą liczbą urządzeń 5G i rosnącym zainteresowaniem konsumentów, operatorzy musieli skorzystać z zasobów, które mieli i odpowiedzieć na oczekiwania klientów. Ale to biznes będzie w przyszłości największym beneficjentem 5G - wynika z dyskusji podczas panelu "Telekomy i 5G - lepiej konkurować czy wspólnie budować nowoczesną infrastrukturę szerokopasmową" na XXX Forum Ekonomicznym w Karpaczu.
Sieć 5G ze względu na swoje atrybuty takie jak wyższa prędkość transmisji danych (nawet 10x wyższa niż w 4G), bardzo niskie opóźnienia, wysoka stabilność i wyższa pojemność (liczba podłączonych urządzeń do sieci na 1 km kwadr. sięgnie nawet 1 mln), będzie podstawą dla rozwoju inteligentnego przemysłu, energetyki, górnictwa, miast, domów, transportu, zdrowia.
- 5G dla konsumentów jest oczywiście istotne, ale dużo istotniejsze jest to, do czego 5G jest przeznaczona: przemysłu 4.0, rozwoju technologii połączonych ze sztuczną inteligencją. Mamy pewne zalążki pomysłów, ale też - spore braki w infrastrukturze. Z drugiej strony nie mamy środowiska, które będzie uświadamiać, że 5G nie jest de facto usługą dla klientów indywidualnych, ale ma stymulować rozwój gospodarki, przemysłu, być kołem zamachowym. Trzeba zbudować inteligentny system pomiędzy operatorami mobilnymi i przemysłem, który będzie w pierwszej kolejności korzystać z sieci nowej generacji - powiedział podczas dyskusji Andrzej Abramczuk, prezes Netii.
Na wagę rozwoju sieci 5G w Polsce jeszcze w 2018 r. wskazywało ówczesne Ministerstwo Cyfryzacji. Z przygotowanej strategii resortu wynikało, że w 2025 r. główne sektory unijnej gospodarki wygenerują dzięki 5G dodatkowe przychody w wysokości około 113,1 mld euro.
Natomiast z badania "5G action plan review for Europe" (Przegląd planu działania w zakresie 5G dla Europy), przygotowanego przez firmę Analysys Mason w oparciu o dane zapewnione przez firmy Qualcomm Technologies i Ericsson, wynika, że pełne wprowadzenie 5G może zapewnić korzyści w wysokości nawet 210 mld euro w całej Europie. Dla Polski korzyści oszacowano na ok. 15 mld euro, najwięcej w obszarze inteligentnej produkcji i logistyki (włączając w to fabryki, kopalnie, porty i lotniska), inteligentnego rolnictwa. Mniej na inteligentnych miastach czy inteligentnych usługach publicznych, na które składają się opieka zdrowotna i szpitale, budynki komunalne, edukacja i turystyka.
Dla tego jednak, by sieć 5G ruszyła z pełną mocną nie tylko w obszarze konsumenckim, ale szeroko pojmowanym biznesie i przemyśle, niezbędne jest dzisiaj podjęcie pewnych działań, które cały proces budowy - z jednej strony niezbędnej infrastruktury, z drugiej świadomości - przyśpieszy.
- Po pierwsze - zdjęcie regulacji i biurokratyzacji w całym procesie. Po drugie - zbudowanie w realnym dialogu między wszystkimi stronami - tak beneficjentami rozwiązań jak i dostawcami - pewnego ekosystemu, który będzie stymulować wzrost potrzeb na 5G. Po trzecie - określenie priorytetów, czy i jak rozwijamy 5G w transporcie, pod sztuczną inteligencję, przemysł 4.0 lub edukację. Musimy się skupić na kilku konkretnych wyzwaniach i do nich dopasować model rozwoju. Jak będziemy próbować złapać wszystkie sroki za ogon, nic z tego nie wyjdzie - mówił prezes Netii.
Kluczowym wyzwaniem są bariery inwestycje i czasochłonne procedury, które wydłużają cały proces. - Na końcu mamy światłowód, który trzeba położyć. Długość procesu inwestycyjnego, wielość procedur, powodują, że układanie kilometra światłowodu może trwać czasami i 18 miesięcy - ocenił Abramczuk. - Jak tego nie uprościmy, wybudujemy 5G, położymy nowoczesne światłowody za kilka lat, wtedy, gdy inni być może już nam odjadą, będą rozmawiać o kolejnych G - dodał.
Krzysztof Witoń, prezes IPT Fiber przypomniał podczas dyskusji, że kilka lat temu, nikt nie spodziewał się, że będziemy zderzać się z wyzwaniem jak covid. Przyznał również, że dzisiaj największym problemem jest brak wystarczającej pojemności sieci. - Jeśli operatorzy mają wziąć na siebie stworzenie infrastruktury pełniącej role służebną dla gospodarki, edukacji, dla obszaru związanego z medycyną - zapewnienie pojemności sieci jest wyzwaniem niezwykle ważnym- mówił Witoń.
Prezes IPT Fiber powiedział także, że wraz ze spółką celową przeprowadzili z sukcesem testy światłowodu wielordzeniowego, który to był w stanie przenieść transmisje z punktu A do punktu B z szybkością 11,2 terabitów na sekundę. Co oznacza, że w porównaniu do światłowodów dzisiaj wykorzystywanych, ma on przepustowość siedmiokrotnie wyższą.
- Mamy patenty. W Japonii, w Polsce, dostaliśmy potwierdzanie, że posiadamy patent w USA. Przystępujemy do komercjalizacji - dodał Witoń i podkreślił, że trwa budowa centrum R&D w Lubartowie, gdzie będzie produkowane ok. 150 tys. km włókna światłowodowego miesięcznie.
Rozmówcy wskazali także na głównych beneficjentów sieci piątej generacji. Branża przemysłowa i transportowa, ale też medycyna i oświata - to te na początek.
- Covid-19 pokazał jak ważny jest dostęp do szybkiego internetu, równe szanse w dostępie do treści. Życzyłbym sobie, żeby administracja zrozumiała, że cyfryzacja to przyszłość - Abramczuk.
Z kolei Witoń konstatował, że doświadczenia Covid-19 obudziły wyobraźnię u wielu ludzi, którzy do tej pory uważali, że dostęp do internetu jest w miarę dobrze ustawiony i spełniający swoją rolę w gospodarce. - Żeby zrozumieć, co nas czeka w przyszłości, trzeba brać pod uwagę tempo rozwoju nie tylko aplikacji, ale zastanowić się nad tym, że niektóre transmisje satelitarne i analogowe, przejdą do sieci 5G - zauważył Witoń.
To właśnie 5G stworzy nowe możliwości cyfryzacji w większości segmentów życia. Będzie to rozwój usług i rozwiązań już obecnie dostępnych. Klienci oczekują szybszego i niezawodnego dostępu do internetu w porównaniu do ery sprzed 5G, by rozwijać i szerzej wykorzystywać podstawowe obszary swojego biznesu. W tym przypadku mowa jeszcze nie o rewolucji, a ewolucji dotychczasowych usług, w tym opartych na architekturze IMS, szybszym mobilnym internecie i niższych kosztach jego wykorzystania czy szerszym dostępie do rozwiązań chmurowych. Kolejnym krokiem będzie natomiast tworzenie sieci "celowych", tj. poza tą komercyjną, powstaną dodatkowe: kampusowe lub przemysłowe. Wraz z nimi pojawią się "inteligentne fabryki", bezobsługowe i bezpieczne linie produkcyjne oraz zdalnie sterowane maszyny wykorzystywane w zawodach niebezpiecznych takich jak chociażby górnictwo.mk
OPINIA
Przemysław Gęsiak, ekspert ds. nowych technologii w Pionie Sprzedaży B2B, Plus
W ostatnich latach obserwujemy intensywne prace nad wdrożeniem technologii 5G w Polsce. Oczywistym liderem w rozbudowie sieci piątej generacji jest Grupa Polsat Plus, która jako jedyna w kraju posiada dedykowaną 5G częstotliwość, pozwalającą osiągać szybkości o wartości ponad 1Gb/s. Reagując na potrzeby rynku konkurencyjni operatorzy telekomunikacyjni również przyspieszyli wygaszanie starszych technologii transmisji danych, aby na istniejących pasmach móc zaoferować tę najnowszą i szeroko pożądaną.
Jednak inwestycja w infrastrukturę na bazie obecnego pasma to zbyt mało. Aby w pełni wykorzystać możliwości sieci 5G potrzebne jest jak najszybsze przejście do standardu 5G SA (ang: Stand Alone). W mojej opinii będzie to wyraźny impuls dla gospodarki w kierunku projektowania i tworzenia rozwiązań z wykorzystaniem technologii 5G.
Obecnie sieć 5G Plusa pozwala na nieograniczone korzystanie z bardzo szybkiego Internetu ponad 15 mln mieszkańców kraju, jednak uważam, że znaczącym beneficjentem sieci 5G powinien być biznes i gospodarka.
Ważnym aspektem jest wsparcie technologii 5G w zakresie rozwiązań Smart City, które umożliwią efektywniejszą gospodarkę odpadami, inteligentne opomiarowanie mediów czy wzrost bezpieczeństwa mieszkańców. Kolejne istotne sektory gospodarki to Przemysł i Logistyka, które przy pomocy przemysłowych sieci 5G powinny ewolucyjnie zmieniać podejście do zarządzania łańcuchami dostaw oraz wdrażania w pełni zautomatyzowanych linii produkcyjnych. Znaczącą rolę 5G widzę również w transformacji energetycznej. Ułatwi ona budowę i zarządzanie rozproszonymi odnawialnymi źródłami energii, takimi jak farmy fotowoltaiczne czy wiatrowe, poprzez zdalny nadzór i kontrolę parametrów technicznych.
Sieci 5G to szybkość transmisji, inteligencja maszyn i minimalne opóźnienia. To wektory technologiczne, które pozwolą wyzwolić innowacyjne podejście do rozwoju gospodarki.
Sieć 4G przeniosła nas do świata Internetu i dzięki temu przetrwaliśmy trudne czasy pandemii, utrzymując komunikację z firmami, szkołami czy lekarzami. Jestem przekonany, że ten sukces utrwali i zmieni podejście społeczeństwa do korzystania z Internetu. Sieci 5G przeniosą tam Rzeczy. Stworzymy ekosystem, w którym na równi ludzie i maszyny będą korzystały ze wzajemnej komunikacji. Dziś przyszedł czas na inwestycje w zmiany technologiczne w całej gospodarce kraju i podążanie za globalnymi trendami.