Jak bronić się przed inflacją? Na pomoc przychodzą obligacje

Z roku na rok nasze oszczędności są coraz mniej warte. Winna jest temu inflacja, która powoduje, że pieniądze – jeśli nie podejmiemy żadnych kroków – stale tracą na wartości. Można jednak temu przeciwdziałać i to niekoniecznie ponosząc wysokie ryzyko. Jednym ze sposobów są obligacje Skarbu Państwa, które obecnie biją rekordy popularności wśród Polaków. Nie chronią jednak w pełni przed inflacją, która od kilku miesięcy stale rośnie.

Artykuł z ekspozycją partnera

Inflacja w Polsce jest obecnie na rekordowo wysokim poziomie - we wrześniu wyniosła aż 17,2 proc. Ma ona niebagatelny wpływ zarówno na tych, którzy pieniądze wydają, jak i tych którzy je oszczędzają. Rosnący wskaźnik cen rzutuje bowiem nie tylko na nasze wybory zakupowe. Pieniądze tracą na wartości, dzisiaj wyjątkowo szybko, ale można się przed tym przynajmniej częściowo bronić.

Rekordowe zainteresowanie obligacjami

Jednym ze sposobów, aby chronić wartość swoich oszczędności jest zakup obligacji skarbowych. Okazuje się, że taką decyzję inwestycyjną podejmuje spora grupa Polaków. Powód jest prosty - aktualizacja oferty przez Ministerstwo Finansów i nowe rozwiązania oszczędnościowe. Mamy dzisiaj do wyboru obligacje, których wysokość oprocentowania jest zależne od stóp procentowych NBP (a główna stopa wynosi obecnie 6,75 proc.); są też takie, które są indeksowanych inflacją.

I to właśnie te oparte o wskaźnik cen (dokładnie były to czteroletnie obligacje indeksowane inflacją) okazały się najpopularniejsze we wrześniu.

W okresie od stycznia do września 2022 roku wartość sprzedanych obligacji okazała się rekordowa i wyniosła ponad 49,9 mld zł. To więcej niż w całym roku 2021, gdy na obligacje Polacy wydali 43,3 mld zł.

Na korzyść obligacji skarbowych przemawia także ich bezpieczeństwo. Przede wszystkim to, że ich emitentem jest państwo, którego bankructwo jest dość mało prawdopodobne. Ale także różnorodność oferty, co pozwala na dopasowanie konkretnych rozwiązań do naszych potrzeb. A w zależności od wybranego rodzaju obligacji wysokość odsetek może być znana z góry lub też zmieniać się w zależności od stóp procentowych czy inflacji. Mamy krótkoterminowe papiery, np. 3-miesięczne i długoterminowe, w tym nawet 10-letnie.

Jak kupić obligacje skarbowe?

Aby zakupić obligacje Skarbu Państwa wystarczy dysponować kwotą 100 zł i udać się do banku, który oferuje zakup tego typu papierów wartościowych. Bank Pekao daje swoim klientom możliwość kupna obligacji przez internet. Można to zrobić zarówno w serwisie internetowym Pekao24 oraz aplikacji PeoPay.

Pierwszym z nich jest czas inwestycji - od 3 miesięcy do 10 lat. Im dłuższy horyzont czasowy, tym wyższa stopa oprocentowania, a więc większa szansa na wyższe odsetki. Jeśli te mają być znane w momencie zainwestowania oszczędności, wybór pada na oprocentowanie stałe, dostępne dla obligacji trzymiesięcznych oraz trzyletnich. W pozostałych przypadkach wysokość premii będzie zależna od poziomu stopy referencyjnej NBP lub inflacji. Ostatnim aspektem różniącym warianty obligacji jest sposób wypłacania odsetek.

Perspektywy na przyszłość

Czy popularność obligacji skarbowych się utrzyma? Wiele zależy od poziomu inflacji i stóp procentowych. Brak kolejnej ich podwyżki w październiku przez Radę Polityki Pieniężnej mocno zaskoczył ekonomistów, którzy spodziewali się, że w ramach walki z szalejącym wzrostem cen stopy zostaną podniesione. W najbliższych miesiącach inflacja wciąż pozostanie wysoka. Niewykluczone, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na kolejne podwyżki stóp. A jeśli nie - to na obniżki i tak trzeba będzie jeszcze poczekać. W praktyce oznacza to, że obligacje indeksowane wskaźnikiem cen czy stopami procentowymi mogą być nadal popularne.

Artykuł z ekspozycją partnera

.
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »