Iñaki Ereño, Bupa: Wojna na Ukrainie nie obniża atrakcyjności Polski dla inwestorów

Polska jest dla nas ważnym miejscem inwestycji. Dlatego inwestujemy w powiększenie naszego zaplecza szpitalnego, chcemy mieć więcej klinik, więcej przychodni specjalistycznych i więcej specjalistów. Mamy plan inwestycji i aktualna sytuacja związana z wojną na Ukrainie nie zmieni naszych założeń - mówi Interii Iñaki Ereño, prezes Bupa, międzynarodowej firmy z obszaru ochrony zdrowia, do której od 10 lat należy Lux Med.

Ewa Wysocka, Interia: Na jakie usługi medyczne mogą liczyć ukraińscy uchodźcy tu, w Polsce, którzy proszą o pomoc Lux Med? 

Iñaki Ereño, prezes Bupa: Zapewniamy im wszystkie potrzebne usługi, od lekarza pierwszego kontaktu, poprzez nagłe przypadki zachorowań, wizyty u specjalistów, ale też pobyty w szpitalach i operacje chirurgiczne. Pokrywamy wszystko. Uchodźcy mają w Polsce dostęp do blisko 300 centrów medycznych Lux Med. Stworzyliśmy też dla nich oddzielny Oddział Pomocy Doraźnej w szpitalu onkologicznym. Wczoraj przybyło do niego pierwszych ośmiu pacjentów, którzy są w trakcie leczenia nowotworów albo chorób wewnętrznych. Na razie w szpitalu jest 20 miejsc, ale w każdej chwili ich liczba może być podwojona, a docelowo może przyjąć 160 chorych. Z myślą o uchodźcach otworzyliśmy też przychodnie. W warszawskim hotelu Marriott znajduje się nowo otwarte Centrum Medyczne dla Uchodźców. Zaś na Expo (w podwarszawskim Nadarzynie - red.) i na Dworcu Centralnym znajdują się punkty pomocy medycznej. Koordynowane są przy współpracy z innymi organizacjami i wolontariuszami.

Reklama

Lux Med rozpoczął udzielanie pomocy 25 lutego. Pomagacie średnio tysiącu osobom dziennie. Czyli z pomocy skorzystało już około 34 tys. uchodźców?

- Tak, to są osoby, które zwróciły się do nas o pomoc. Naszym zadaniem jest dotarcie do wszystkich, z informacją, że mogą na nas liczyć. Chcemy, żeby o tym wiedzieli, żeby mieli wewnętrzny komfort, że jesteśmy, że mogą się do nas zwrócić z problemami zdrowotnymi, że chętnie udzielimy pomocy. Z rezultatów tej już udzielonej jesteśmy dumni i bardzo zadowoleni. 

Na tę pomoc przeznaczyliście 6 milionów funtów brytyjskich. A co się stanie, kiedy wyczerpiecie ten limit? 

- To dopiero początek. Nie mamy limitu. Na szczęście mamy w Bupa zabezpieczone odpowiednie środki. Rozumiem te obawy, ale w naszym przypadku nie znajdują one uzasadnienia. Nie mamy akcjonariuszy, którym musimy się tłumaczyć i którzy wcześniej czy później zapytaliby o swoje dywidendy. 

Czyli po wydaniu 6 milionów funtów na pomoc uchodźcom z Ukrainy prawdopodobnie wydacie więcej. 

- Nie prawdopodobnie tylko na pewno. Ponieważ wszystko dzieje się bardzo szybko, każdego dnia mierzymy się z logistyką, wciąż nie skalkulowaliśmy, jak duża będzie kolejna pomoc. 

Czy brak limitów oznacza też niewyznaczanie choćby szacunkowej liczby pacjentów, którym Bupa i Lux Med będą w stanie pomóc? 

- Absolutnie nie. Bez względu na to, co się stanie i jak długo potrwa wojna, z całą pewnością będziemy pomagać do samego końca. Jesteśmy przygotowani do udzielenia pomocy jak największej liczbie osób. 

Celem każdej firmy jest generowanie zysków. Prowadzona przez was polityka pomocy bez limitu zmniejszy zyski Bupa. 

- W Bupa mamy radę nadzorczą, ale jak już wspomniałem nie mamy udziałowców (Bupa to międzynarodowa prywatna firma medyczna non-profit, powstała z połączenia towarzystw opieki zdrowotnej - red.). Zyski prezentujemy w rozliczeniu rocznym, ale kiedy kończy się rok, nie wypłacamy dywidendy. A to pozwala nam realizować dodatkowe cele. Wypracowane przez nas pieniądze są na usługach tych celów, a nie odwrotnie. Od lat naszym mottem jest: “Zapewnić ludziom dłuższe, zdrowsze i szczęśliwsze życie". Niedawno poszerzyliśmy je o: “I uczynić świat lepszym". Ten cel porusza ludzi. Dzięki niemu są możliwe inicjatywy jak ta - realizowana przez Lux Med pomoc uchodźcom z Ukrainy.  

Bupa jest obecna w 170 krajach. Czy inicjatywa Lux Medu będzie powielana? A może już jest? 

- W innych krajach liczba uchodźców z Ukrainy jest wielokrotnie mniejsza niż w Polsce. Na przykład w Hiszpanii jest ich około 30-40 tysięcy. Polska była krajem rozpoczynającym pomoc, bo sąsiaduje z Ukrainą i przyjęła ponad dwa miliony uchodźców. Bez wątpienia doświadczenie Polski i sposób działania Lux Medu będą przykładem dla innych państw - dla tych, w których jest Bupa i do których dotrą uchodźcy. 

A co z klientami Bupa w Ukrainie, tymi którzy nie wyjechali? 

- Mamy tam dość pokaźne portfolio klientów. Odkąd rozpoczęła się wojna wszystkich ich objęliśmy maksymalną liczbą usług, jakie Bupa jest w stanie zaoferować. Bez względu na to, jaki mieli wykupiony pakiet. Mają też zagwarantowane 100-procentowe finansowanie usług. Mogą zgłosić się do dowolnej kliniki, a my pokryjemy wszystkie wydatki. 

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Bupa jest właścicielem Grupy Lux Med od 10 lat. Jak w czasie tej dekady zmieniła się ta firma? 

- Lux Med jest teraz o wiele większy niż był w 2012 roku. Na początku mieliśmy 5 szpitali, teraz mamy 13; mieliśmy 180 klinik, teraz mamy blisko 300; zatrudnialiśmy 8 tysięcy osób, teraz - 20 tysięcy. Jesteśmy w trakcie realizacji dwóch wielkich projektów, jeden dotyczy klinik dentystycznych, drugi - ubezpieczeń. Uważamy, że wciąż mamy w Polsce duże możliwości wzrostu. Jesteśmy zadowoleni z polskiego rynku i z bardzo dobrego zespołu pracowników. 

Ale mamy obok krwawą wojnę i nie wiemy, co przyniesie przyszłość. Czy ta świadomość nie zniechęca firmę Bupa do realizowania w Polsce nowych inwestycji? 

- Z całą pewnością nie. Przynajmniej nie nas. Bez wątpienia Polska jest dla nas ważnym miejscem inwestycji. Nie mam żadnej wątpliwości, że tak właśnie jest. Dlatego inwestujemy w powiększenie naszego zaplecza szpitalnego, chcemy mieć więcej klinik, więcej przychodni specjalistycznych i więcej specjalistów. Mamy plan inwestycji i aktualna sytuacja nie zmieni naszych założeń. 

Rozmawiała Ewa Wysocka    

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lux Med
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »