Polski biznes łączy siły. Wymiana doświadczeń jako sposób na kryzys

- Naszą zasadą jest kupowanie towarów i usług w pierwszym rzędzie od innych członków klubu, a przedsiębiorca, który ma problemy, wie do kogo zwrócić się po pomoc - deklaruje Adam Przemyk, twórca Klubu Przedsiębiorczości.

  • Biznes to nie tylko rywalizacja, ale i wymiana doświadczeń
  • Zasadą Klubu Przedsiębiorczości jest wzajemne kupowanie towarów i usług
  • Poznawanie doświadczeń innych pomaga uniknąć własnych błędów
  • Coraz więcej Polaków chce zakładać własne firmy, ale brak im odwagi i wiedzy
  • Duża zmienność w gospodarce to szansa na znalezienie w niej własnego miejsca

Biznes dziś - mniej konkurencji, więcej pomocy

- Klub Przedsiębiorczości to organizacja, która skupia przedsiębiorców, ale także osoby, które chcą dopiero spróbować sił w biznesie. Chcemy łączyć to środowisko i szerzyć wiedzę ekonomiczną przez spotkania organizowane w całej Polsce z praktykami biznesu. Na pewnym etapie kariery ludzie sukcesu chcą podzielić się doświadczeniem, opowiedzieć o sobie, dać coś z siebie innym. Na świecie też tak to funkcjonuje, zwłaszcza teraz, gdy wyzwaniem jest zmienność. To, co kilka lat temu było nowe, dziś jest już zupełnie inne, a sukces lub jego brak zależą od bardzo wielu czynników - doświadczenia innych mogą więc być ogromną pomocą. Silniejsze gospodarki od dawna opierają się nie tylko na rywalizacji - ona oczywiście pozostaje - ale też coraz bardziej na współpracy. Przedsiębiorcy nie mają dziś łatwego czasu, a zwłaszcza my, Polacy, mamy zwyczaj łączenia sił w obliczu trudności - mówi Przemyk. 

Reklama

Wzajemne wsparcie w praktyce

Jak podkreśla rozmówca Interii Biznes, do klubu należą głównie firmy małe i średnie, które są podstawą polskiej gospodarki, a także mikroprzedsiębiorcy, ale są i takie, które zatrudniają kilka tysięcy osób i działają na rynkach międzynarodowych. 

- Wspieramy się nie tylko słowami. Niepisaną zasadą wśród firm i osób z Klubu jest kupowanie towarów i usług w pierwszym rzędzie od współuczestników - np. mali kupują od większych, więksi zlecają mniejszym podwykonawstwo. Przez lata pomogło to bardzo wielu firmom pójść do przodu. Zdarzają się też wspólne inicjatywy biznesowe uczestników Klubu. Z kolei przedsiębiorca, który ma problemy wie, do kogo się zwrócić po pomoc, zawsze może znaleźć kogoś, kto był w podobnej sytuacji i wie, jak sobie wtedy poradzić - dodaje. 

Współpraca ponad podziałami politycznymi

Adam Przemyk zauważa także, że członkowie klubu są apolityczni, klubowiczami są osoby o bardzo różnych poglądach, postawach czy wierzeniach. Dlaczego polscy przedsiębiorcy się nie jednoczą w sensie politycznym, by mieć wpływ np. na kształt prawa? 

- Może chodzi o to, że - moim zdaniem - mimo zmienności przepisów, wciąż da się w Polsce prowadzić normalnie biznes i na nim zarabiać - mówi twórca Klubu Przedsiębiorczości. - Oczywiście chcielibyśmy mieć wpływ na regulacje, które nas potem dotykają.... może tyle na ten temat - dodaje.

Czy trudne czasy to pora na własny biznes?

Rozmówca Interii Biznes, zapytany o to, czy niepewne czasy to odpowiedni moment na zakładanie własnego biznesu, przypomniał, że obecnie jest to łatwiejsze kiedykolwiek - można działać przez internet nie wychodząc z domu. 

- Jeśli ktoś chce zacząć, powinien jednak zacząć od inwestycji w samego siebie, zdobyć wiedzę. Jest tyle publikacji, konferencji, szkoleń, także bezpłatnych. Jesteśmy tym, kim się otaczamy - częste spotkania z doświadczonymi przedsiębiorcami zmieniają nasze spojrzenie na wiele spraw. Nie trzeba wtedy popełniać własnych błędów, które kosztują czas, pieniądze i stres - a przecież uczenie się na cudzych błędach nie kosztuje nic! Warto też zacząć od małych kroków, wtedy ewentualne błędy też będą miały mniejsze skutki. Statystyki są bezlitosne - większość firm po pięciu latach już nie działa, bo ich twórcy popełnili błędy, których można było uniknąć. To nasza misja, chcemy pomagać, tym bardziej że coraz więcej osób chce iść "na swoje", ale po prostu się boi, a w szkole nikt nas nie uczy jak to robić - tłumaczy. 

- Nawet w ciężkich czasach biznes potrafi się odnaleźć. Kluczowe są oczywiście umiejętności i wiedza, ale ogromne znaczenie ma też nastawienie, niezbędny optymizm. Trudne czasy to kapitalna okazja do rozwoju. Wszystko się szybko zmienia, powstają nowe nisze rynkowe - wiedza wsparta odwagą tworzą razem nieograniczone możliwości - podsumowuje. 

Rozmawiał Wojciech Szeląg

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zakładanie firmy | polscy przedsiębiorcy | szkolenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »