W czwartek sprzedaż Opla stanie się faktem?

Podpisanie umowy pomiędzy koncernem General Motors a konsorcjum Magna i rosyjskim Sbierbankiem dotyczącej sprzedaży większości udziałów w spółce motoryzacyjnej Opel planowane jest na najbliższy czwartek - podaje we wtorek niemiecki dziennik "Handelsblatt".

Początkowo planowano, że podpisanie umowy nastąpi już we wtorek, jednak przełożono to ze względu na przeciągające się negocjacje inwestora ze związkami zawodowymi oraz niewyjaśnione kwestie dotyczące finansowania.

W poniedziałek szef rady zakładowej Opla Klaus Franz poinformował, że rozmowy związków z inwestorami są bliskie zakończenia. Związkowcy zgodzili się na roczne oszczędności w wysokości 265 mln euro, które miałyby powstać dzięki rezygnacji z premii świątecznych oraz podwyżek wynagrodzeń dla 50 tysięcy zatrudnionych w zakładach Opla i siostrzanej spółki Vauxhall w całej Europie. W zamian za te ustępstwa pracownicy przejmą 10 proc. udziałów w Nowym Oplu.

Reklama

Przed podpisaniem kontraktu konieczne jest również rozwiązanie kwestii sfinansowania obiecanych przez niemieckie władze kredytów i poręczeń dla Nowego Opla w wysokości 4,5 mld euro. Berlin domaga się, by również inne kraje europejskie, w których znajdują się zakłady Opla, w tym Polska, wzięły na siebie część ciężarów, związanych ze wsparciem dla Opla. Dotychczas jednak żaden kraj nie podjął konkretnych zobowiązań w tej sprawie.

Czytaj również:

Niemcy chcą od Polski 200 mln euro

GM sprzedał Hummera Chińczykom

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: General Motors | czwartek | W.E. | 'Wtorek'
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »