"EURPLN obniżył się wczoraj do dziennego minimum na 4,1550 zanotowanego pod koniec krajowej sesji. Pozytywnymi czynnikami dla złotego były lepszy od prognoz bilans płatniczy za grudzień, oczekiwania na złagodzenie polityki pieniężnej przez EBC oraz dobre nastroje inwestycyjne na świecie. Powstrzymanie wzrostów na rynkach akcji po zakończeniu krajowej sesji przełożyło się na wzrostową korektę EURPLN" - napisał w porannym raporcie Piotr Bujak, główny ekonomista Nordea Bank Polska.
"Dziś rano kurs był powyżej 4,16 i w ciągu dnia możliwy jest wzrost do 4,17 lub nawet do oporu w strefie 4,18-4,1850. Wsparciem jest strefa 4,15-4,1550. Przy względnie stabilnym EURUSD, kurs USDPLN powinien podążać śladem EURPLN w stronę oporu na 3,08. Wsparciem jest 3,0440" - dodał.
Ekonomiści z banku Millennium oczekują w czwartek kontynuacji umiarkowanej przeceny złotego z możliwym testem poziomu 4,1750/EUR.
"W czwartek uwaga inwestorów skupiać się będzie na informacjach ze Stanów Zjednoczonych, gdzie opublikowane zostaną dane o sprzedaży detalicznej i liczbie nowych bezrobotnych. Ze względu na intensywne opady śniegu w Waszyngtonie odwołane zostało natomiast wystąpienie prezes Fed przed Komisją Bankową Senatu" - napisali w porannym raporcie.
Dane z USA o sprzedaży detalicznej w styczniu oraz o liczbie zarejestrowanych nowych bezrobotnych w tygodniu zakończonym 8 lutego zostaną opublikowane o 14.30.
Zdaniem ekonomistów z BGŻ publikowane w czwartek dane z USA powinny wesprzeć dolara w relacji do euro, pozwalając na powrót kursu EURUSD do okolic 1,36.
"Kurs EURPLN osiągnął dość ważne poziomy techniczne, co prawdopodobnie będzie utrzymywało go dziś w okolicach 4,17" - napisali w porannym raporcie.
W CZWARTEK AUKCJA SPW
Kluczowym wydarzeniem dnia na krajowym rynku długu będzie aukcja, na której MF zaoferuje obligacje PS0718 i DS1023 łącznie za 3,0-5,0 mld zł.
"Największym posiadaczem tych serii są inwestorzy zagraniczni i sukces przetargu będzie zależał od skali ich zainteresowania w kontekście zakazu inwestowania w SPW przez OFE" - napisali w porannym raporcie ekonomiści z Banku Pekao.
"Długoterminowe obligacje są narażone na mocniejsze wahania w czasie zawirowań rynkowych, które obserwowaliśmy przed kilkoma tygodniami. Potencjał do spadku rentowności w tych sektorach jest ograniczony. Prognozowane powszechnie powolne osłabienie długu do końca roku może nieznacznie ograniczyć popyt na aukcji. Mimo to spodziewamy się uplasowania całej oferty" - dodali.
Ich zdaniem rentowność ukształtuje się w pobliżu 3,85 proc. w przypadku obligacji PS0718 oraz nieznacznie powyżej 4,50 proc., jeśli chodzi o DS1023.
"W przypadku pozytywnych rozstrzygnięć uda się pokryć około 60 proc. potrzeb pożyczkowych" - napisali.
W środę Piotr Marczak, dyrektor Departamentu Długu Publicznego w resorcie finansów poinformował w rozmowie z PAP, że Ministerstwo Finansów nie obserwowało w styczniu, ani lutym odpływu inwestorów zagranicznych z lokalnego rynku długu, a w lutym saldo przepływów u nierezydentów jest dodatnie.
czwartek środa środa
9.05 16.15 9.05
EUR/PLN 4,1680 4,1583 4,1707
USD/PLN 3,0622 3,0622 3,0590
EUR/USD 1,3576 1,3576 1,3632
OK0116 3,09 3,10 3,10
PS0718 3,85 3,83 3,82
DS1023 4,53 4,51 4,47
