Neutralne rozpoczęcie nowego roku na złotym, rynek żyje doniesieniami zza oceanu

Początek nowego roku i tygodnia na rynku walutowym przynosi neutralne otwarcie na notowaniach złotego, którego wycena oscyluje w zakresie 2-miesięcznych maksimów. Inwestorzy wyceniają polską walutę następująco: 4,0716 PLN za euro, 3,0702 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3679 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu nieznacznie wzrosły i wynoszą aktualnie 3,729% (wobec 3,7% 28 grudnia) w przypadku obligacji 10-letnich.

Początek nowego roku i tygodnia na rynku walutowym przynosi neutralne otwarcie na notowaniach złotego, którego wycena oscyluje w zakresie 2-miesięcznych maksimów. Inwestorzy wyceniają polską walutę następująco: 4,0716 PLN za euro, 3,0702 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3679 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu nieznacznie wzrosły i wynoszą aktualnie 3,729% (wobec 3,7% 28 grudnia) w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnia sesja poprzedniego roku przyniosła rozliczenie złotego na poziomie 4,088 EUR/PLN (fixing NBP). W trakcie handlu wyraźnie ukształtował się impuls korekcyjny kierujący wycenę polskiej waluty w kierunku 4,10 PLN. Rozpoczęcie nowego roku przynosi, jednak otwarcie notowań blisko dolnej granicy 5-dniowej konsolidacji na poziomie 4,067 PLN. Powodem powstrzymania potencjalnej korekty na złotym jest ponownie pozytywny impuls z szerokiego rynku, gdzie notowania eurodolara wyraźnie zyskują po informacji, iż amerykański Senat zatwierdził porozumienie w sprawie zmian wysokości podatków i skali cięć budżetowych co zbliża Stany Zjednoczone do kolejnego odłożenia w czasie tzw. klifu fiskalnego. W przypadku złotego należy, jednak przede wszystkim wyczekiwać przyszłotygodniowego posiedzenia RPP, podczas którego najprawdopodobniej przeforsowana zostanie kolejna obniżka stóp procentowych.

Reklama

Pierwsza oficjalna sesja w nowym roku przyniesie publikację danych fundamentalnych z Polski dotyczących przemysłowego indeksu PMI za grudzień. Rynek spodziewa się wskazania na poziomie 48 pkt. wobec 48,2 pkt. w listopadzie. Pomimo fundamentalnej istotności wskazania początek roku z uwagi na obniżoną aktywność rynku nie sprzyja bardziej znaczącej reakcji na drugorzędowe dane fundamentalne i nie należy oczekiwać zmiany tej tendencji również w trakcie dzisiejszego handlu. Uwaga inwestorów skupia się obecnie głównie na doniesieniach z USA, a potencjalne rozwiązanie problemu klifu fiskalnego, który nurtował inwestorów w ciągu ostatniego miesiąca powinno skutecznie utrzymać krótkoterminowe pozytywne nastroje.

Z rynkowego punktu widzenia nad wyceną najsilniejszej waluty świata w 2012r. (PLN - dane Bloomberg) początek roku przynosi ryzyko wystąpienia mocniejszego ruchu korekcyjnego bazującego na zamykaniu zyskownych pozycji i transferowaniu kapitałów w kierunku potencjalnie bardziej atrakcyjnych aktywów (kontynuowanie obniżek stóp procentowych w Polce). W przypadku realizacji takiego scenariusza oczekiwać można, iż I kw. 13' przyniesie test okolic 4,15-4,2 EUR/PLN. W krótkim terminie złoty pozostaje jednak w zakresie konsolidacji 4,06 - 4,08 EUR/PLN, a dzisiejszy najprawdopodobniej ograniczony jeszcze handel nie przyniesie wybicia z tego zakresu.

Konrad Ryczko

analityk, makler papierów wartościowych

DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: waluty

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »