Złoty mocniejszy ...
Przebieg dzisiejszych notowań był bardzo jednostronny. Nasza waluta kontynuowała dotychczasowy trend umacniając się solidnie wobec euro oraz dolara. Bez wątpienia wpływ na zachowanie rynku miała nominacja prof. Zyty Gilowskiej na wicepremiera i ministra finansów.
Informację o tym poznaliśmy w piątek późnym wieczorem, stąd rynek miał okazję do dyskonta tych informacji dopiero dzisiaj rano. W efekcie rozpoczęliśmy notowania na poziomach 3.77 oraz 3.1150 przy odchyleniu od parytetu powyżej 19% po mocnej stronie. Dalsza część notowań przyniosła już niewielkie wahania kursów naszej waluty, która w kolejnych godzinach wyraźnie podążała za rynkiem eurodolara. Notowania zakończyliśmy na poziomie 3.76 na rynku EURPLN oraz 3.1150 na rynku USDPLN. Siła złotego mierzona odchyleniem od parytetu wzrosła w okolice 19.15% po mocnej stronie.
Bez wątpienia kolejne dni będą stały pod znakiem zbliżającego się głosowania nad tegorocznym budżetem i z tego tytułu końcem tygodnia atmosfera na rynku może być dość napięta. Obecnie możliwość poparcia rządu w głosowaniu nad ustawą budżetową wstępnie zadeklarowały LPR oraz Samoobrona. Przeciwko ustawie najprawdopodobniej zagłosują posłowie PO oraz SLD. Bez wątpienia uchwalenie budżetu będzie pozytywnie przyjęte przez rynki finansowe.
Kalendarium publikacji na bieżący tydzień jest dość ubogie w wydarzenia mogące mieć wpływ na notowania naszej waluty. Jedynie w piątek poznamy bilans płatniczy w listopadzie, który powinien naszym zdaniem mieć pozytywny odbiór przez inwestorów. Ponadto w środę Ministerstwo Finansów zaoferuje na przetargu dziesięcioletnie obligacje o stałym oprocentowaniu o wartości nominalnej 2.8 mld zł. Pozytywny nastrój na rynku długu powinien się utrzymywać i tym samym można spodziewać się sporego popytu zgłoszonego przez inwestorów.
Utrzymujący się optymizm wciąż sugeruje kontynuację trendu spadkowego i taki kierunek sugeruje również technika. Kurs EURPLN po pokonaniu wsparcia w rejonie 3.81 i po trwającej ponad miesiąc konsolidacji może kierować się w okolice poziomu 3.72. Najbliższym wsparciem mogą być rejony 3.75 - 3.76, oporem pozostaje cena 3.79. Na rynku USDPLN spadki zatrzymały się w rejonach 3.11 - 3.12, a więc najmocniejszych poziomów od początku września ubiegłego roku. Dalsze umocnienie złotego może prowadzić do testu rejonów 3.08 - 3.10. Wzrosty kursu napotykają na opór w okolicach 3.14 a następnie 3.17.
a dolar odrabia straty
Na rynku międzynarodowym podczas sesji azjatyckiej amerykańska waluta odrabiała straty poniesione w wyniku gorszych od oczekiwań informacji z rynku pracy, jakie opublikowano w piątek. Sesja europejska oraz amerykańska stały już pod znakiem niewielkich zmian i kurs EURUSD pozostawał w okolicach poziomu 1.2080 wobec 1.2155 końcem zeszłego tygodnia. Na rynku USDJPY tydzień rozpoczęliśmy od kontynuacji spadków, które powstrzymane zostały dopiero przy poziomie 113.75. kolejne godziny handlu przyniosły presję na realizację zysków w efekcie kurs na tym rynku zwyżkował powyżej poziomu 114.25. Krótko przed 18:00 dolara wyceniano na 114.60 JPY.
Dalsza część tygodnia stoi pod znakiem wystąpień publicznych członków Fed-u i inwestorzy będą oczekiwać dalszych wskazówek, co do posunięć władz monetarnych. Końcem tygodnia nadejdą informacje o bilansie handlowym największej gospodarki świata. Ze strefy euro z kolei poznamy informacje o PKB oraz nastrojach w gospodarce niemieckiej. W czwartek na posiedzeniu zbiera się ECB, najprawdopodobniej jednak stopy procentowe w strefie euro pozostaną na dotychczasowym poziomie. Inwestorzy jednak z pewnością zwrócą uwagę na przemówienie szefa ECB - J.P Tricheta po zakończeniu posiedzenia.