Złoty mocniejszy słabszym dolarem
Poranny, środowy handel na rynku walutowym przynosi lekkie podbicie wyceny złotego w ślad za słabszym dolarem, co wspiera notowania walut EM. Złoty kwotowany jest przez inwestorów następująco: 4,2362 PLN za euro, 3,6889 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,8300 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 4,7360 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,333 proc. w przypadku obligacji 10-letnich.
Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego przyniosło lekkie podbicie wyceny w ślad za skokowym spadkiem kwotowań amerykańskiej waluty. Lokalnie para USD/PLN spadła do najniższego poziomu od listopada 2015r. Powodem zniżki kwotowań USD jest znów osoba D. Trump'a. Wedle informacji Donald Trump Jr. zgodził się zeszłego lata na spotkanie z "rosyjskim prokuratorem", który miał posiadać informacje mogące obciążyć Hillary Clinton w trakcie kampanii prezydenckiej. Otrzymujemy więc kolejny epizod "afery" dotyczącej udziału strony rosyjskiej w kampanii prezydenckiej.
Sam ruch spadkowy na USD może zostać jednak ograniczony w najbliższych godzinach, gdyż inwestorzy wyczekują wystąpienia J. Yellen przed komisją w Izbie Reprezentantów, gdzie szefowa FED najprawdopodobniej zaprezentuje kolejne wskazówki co do terminu podwyżek i nastawienia FOMC w zakresie redukcji sumy bilansowej. Z punktu widzenia PLN brak jest mocniejszych, lokalnych impulsów. Krajowi inwestorzy śledzą wydarzenia na szerokim rynku, co przekłada się w sposób proporcjonalny na zmiany na parach x/PLN.
W trakcie środowej sesji poznamy dane dot. inflacji bazowej za czerwiec. Rynek spodziewa się publikacji na poziomie 0,9 proc. r/r. Ponadto GUS zaprezentuje jedynie dane dot. obrotów w handlu zagranicznym w okresie styczeń-maj 2017r. Uwaga rynków będzie się jednak skupiać na ww. wydarzeniach w USA (beżowa księga oraz wystąpienie J. Yellen).
Z rynkowego punktu widzenia kwotowania EUR/PLN pozostają w ramach konsolidacji, jednak na pozostałych parach obserwujemy lekkie umocnienie złotego. Kurs USD/PLN nieznacznie naruszył ostatnie dołki, a CHF/PLN zbliża się do strefy wsparcia na 3,8050-3,8215 PLN.
Konrad Ryczko
