Gminna ziemia stała się bardziej atrakcyjna

Gliwicka prokuratura sprawdza, czy doszło do nieprawidłowości przy kupnie ziemi przy węźle A1 i A4 - ustaliła "Rzeczpospolita".

Gminna ziemia stała się bardzo atrakcyjna w związku z budowanym na jej terenach od 2011 r. parkiem biznesowo-przemysłowym - Synergy Park - leżącym przy węźle autostrady Sośnica.

Park zlokalizowany jest na terenie gminy Gierałtowice, przy granicy z Gliwicami. Śledztwo gliwickiej prokuratury wszczęto na początku lipca na podstawie materiałów CBA. Biuro zaalarmował związek zawodowy Sierpień '80 z kopalni Sośnica-Makoszowy. Władze Gierałtowic (gmina leży na terenach zasobnych w węgiel kamienny) sprzeciwiają się górniczej eksploatacji, która powoduje szkody górnicze.

Reklama

"Jest zastanawiające, że gmina nie jest zainteresowana utrzymaniem miejsc pracy dla jej mieszkańców, jakie daje kopalnia, a wręcz zaciekle walczy o to, by ją zlikwidować. Zaczęliśmy się zastanawiać, dlaczego tak jest, bo to ewenement. Pozyskaliśmy wiele bulwersujących informacji, które zgłosiliśmy do CBA" - tłumaczy Bogusław Ziętek, szef Sierpnia '80.

Więcej na http://www.rp.pl

GDDKiA: w przetargach na nowe drogi

Drogi współfinansowane z nowego budżetu UE chcą budować firmy m.in. z Polski, Czech, Hiszpanii, Włoch, Turcji i Polski; na każde postępowanie jest średnio po 20 chętnych - poinformowała we wtorek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Jak czytamy w komunikacie, oferty wpłynęły już w postępowaniach na budowę drugiej jezdni obwodnicy Międzyrzecza i budowę drugiej jezdni obwodnicy Gorzowa Wielkopolskiego w ciągu drogi ekspresowej S3, budowę obwodnicy Nidzicy - od węzła Nidzica- Północ do węzła Nidzica - Południe, odcinka od węzła Nidzica - Południe do miejscowości Napierki oraz na budowę drogi ekspresowej S7 na odcinku Jędrzejów - granica woj. świętokrzyskiego i małopolskiego.

"Nie sprawdziły się zapowiedzi +ekspertów+ o tym, że nie będzie chętnych do budowania dróg z GDDKiA. Wręcz przeciwnie - wpłynęło bardzo wiele wniosków - średnio po 20 na każde postępowanie" - podkreśliła Dyrekcja.

W ostatnim czasie ukazały się publikacje prasowe, w których zwrócono uwagę na trudną sytuację firm budujących w Polsce drogi, liczne bankructwa w branży i napięte relacje między GDDKiA a wykonawcami inwestycji. Media szeroko opisywały też sprawę listu, w którym ambasadorowie sześciu państw UE wytykali polskiej administracji błędy w prowadzeniu inwestycji infrastrukturalnych.

GDDKiA zaczęła ogłaszać przetargi na budowę dróg współfinansowanych z budżetu UE na lata 2014-2020 w czerwcu br. po tym, jak rząd zaakceptował listę inwestycji do realizacji w tych latach. Dzięki temu można ogłosić przetargi na budowę ponad 700 km nowych dróg ekspresowych. Na te inwestycje potrzeba 35,73 mld zł, które mają pochodzić z Krajowego Funduszu Drogowego oraz z budżetu UE.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: fundusze unijne | ziem | CBA | GDDKiA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »