Jedyny taki karp w Polsce trafił do sprzedaży

Około 200 ton karpia zatorskiego, jedynego rodzaju karpia w Polsce chronionego unijnym certyfikatem, trafiło w tym roku do sprzedaży. Zdecydowana większość ryb rozchodzi się w grudniu i trafia na wigilijne stoły.

Jak poinformował PAP we wtorek Jerzy Adamek, dyrektor Rybackiego Zakładu Doświadczalnego w Zatorze (woj. małopolskie), certyfikowane ryby można kupić w samym Zatorze, a także w niektórych sieciach handlowych na Śląsku i Małopolsce.

- Cenowo karp zatorski nie różni się od ryb pochodzących z hodowli w innych częściach kraju, bo wciąż głównym czynnikiem decydującym o zakupie karpia pozostaje cena - zaznaczył Adamek.

W hurcie kilogram karpia zatorskiego kosztuje w tym roku około 11 zł, a sklepy sprzedają go detalicznie po 14-16 zł za kilogram. Jak ocenił dyrektor zakładu, opłacalność hodowli karpia w tym roku znacząco spadła - cena hurtowa jest niższa o ponad 10 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym, a koszty produkcji wzrosły.

Reklama

Żeby mieć pewność, że kupiliśmy oryginalnego karpia zatorskiego, najlepiej udać się osobiście do Zatora, gdzie na specjalnych stoiskach można nabyć lokalny produkt w stanie surowym lub przyrządzony na wiele sposobów. Sieci handlowe sprzedające ryby z Zatora nie zawsze informują o jego pochodzeniu, pojawiają się też na rynku podróbki.

- Karp zatorski ma już wyrobioną markę, ludzie ją znają, ale niestety wciąż nie przekłada się to na wyższą cenę za oryginalny produkt chroniony unijnym certyfikatem - ocenił Adamek.

Według niego o wyjątkowości karpia zatorskiego decyduje zarówno jego gatunek, jak i położenie stawów oraz sposób hodowli.

Produkcja karpia zatorskiego prowadzona jest na terenie trzech sąsiadujących ze sobą gmin (Zator, Przeciszów i Spytkowice) w zachodniej części województwa małopolskiego. Gminy te od 2003 r. wspólnie realizują projekt "Dolina Karpia". Stawy hodowlane objęte są obszarem chronionym Natura 2000.

Do zarybiania używa się wyłącznie krzyżówek otrzymanych w Rybackim Zakładzie Doświadczalnym w Zatorze. Ryby w ekologicznej hodowli, żywiąc się głównie pokarmem naturalnym z niewielkim dodatkiem zbóż, dorastają do 1,2 - 2 kg wagi. Średnio na jeden hektar stawu przypada 300-600 sztuk karpi.

Ryby odławiane są wcześniej i przed sprzedażą magazynowane w wodzie przepływowej pochodzącej z górskiej rzeki Skawy. - Dzięki tym wszystkim czynnikom nasze ryby mają specyficzny, niepowtarzalny smak - podkreślił Adamek.

Karp zatorski w 2011 roku został wpisany na unijną listę produktów o chronionej nazwie pochodzenia. W ten sposób dołączył do ponad 1000 produktów chronionych w Unii Europejskiej ze względu na swoje tradycyjne pochodzenie lub specyficzną recepturę i produkcję.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: karp | trafiło | Świeta Bożego Narodzenia | Wigilia | zator
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »