Pewne pieniądze przez 20 lat!

Sprzedaż praw do nazw stadionów jest długofalowym, solidnym źródłem finansowania. Umowy podpisywane są na 10-20 lat - przyznała Maria Walsh z firmy badawczo-doradczej Sport +Markt AG.

 Sprzedaż praw do nazw stadionów jest długofalowym, solidnym źródłem finansowania. Umowy podpisywane są na 10-20 lat - przyznała Maria Walsh z firmy badawczo-doradczej Sport +Markt AG.

- W europejskiej piłce nożnej zawartych zostało ponad 40 umów dotyczących sprzedaży praw do nazwy stadionu, np. w Monachium, Londynie, Gelsenkirchen, Hamburgu czy Dortmundzie. Są one długoterminowe, na 10-20 lat, co daje stabilność i możliwość planowania w zarządzaniu obiektem. Na przykład firma Allianz przeznacza 6 mln euro rocznie, a to stanowi 20 procent rocznego dochodu stadionu w Monachium - powiedziała Walsch podczas wczorajszej konferencji w Warszawie.

- Do głównych źródeł finansowania zaliczamy: sponsorów oraz wpływy w dniu meczu ligowego, pochodzące m.in. z biletów, cateringu, wynajmu lóż biznesowych. Kolejne to przeprowadzanie koncertów czy targów, wpływy z muzeum czy hotelu oraz dodatkowych atrakcji - stwierdziła.

Reklama

Maria Walsh na przykładzie niemieckiej ekstraklasy piłkarskiej odniosła się do zagadnienia wzrostu liczby widzów po wybudowaniu nowych stadionów. - Przeciętnie 45 procent więcej ludzi pojawia się na stadionach Bundesligi. Ale z kolei w Austrii i Szwajcarii, które w ubiegłym roku były organizatorami mistrzostw Europy, nie udało się poprawić frekwencji. Stadiony są zapełnione tylko w połowie. Trzeba sobie uświadomić, że po Euro 2012 w Polsce również nie będzie od razu kolejek po bilety. Obecnie pojemność stadionów wynosi ok 11 tys, a wypełnione są w 67 procentach - dodała.

Czytaj również:

Raport specjalny - Droga do Euro 2012

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: sport | Maria | 20 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »