Sejm rozpoczął głosowanie nad budżetem na 2018 r.
W Sejmie rozpoczęło się w czwartek głosowanie nad budżetem na 2018 r. Posłowie mają do rozpatrzenia ok. 400 poprawek, w tym 273 tzw. wniosków mniejszości, czyli poprawek zgłoszonych po pierwszym czytaniu, które nie uzyskały poparcia Komisji Finansów Publicznych.
Sejm w czwartek odrzucił wniosek opozycji o odrzucenie projektu budżetu.
Projekt budżetu na 2018 r. zakłada, że deficyt w tym roku nie przekroczy 41,5 mld zł, wzrost gospodarczy będzie na poziomie 3,8 proc., a średnioroczna inflacja wyniesie 2,3 proc.
Według projektu dochody państwa wyniosą 355,7 mld zł, a wydatki 397,2 mld zł. W projekcie założono deficyt sektora finansów publicznych w 2018 r. w wysokości 2,7 proc. PKB. Rząd przewiduje wzrost przeciętnego rocznego funduszu wynagrodzeń w gospodarce narodowej oraz wzrost emerytur i rent w wysokości 6,3 proc., wzrost spożycia prywatnego w ujęciu nominalnym o 5,9 proc. W tzw. budżecie środków europejskich na rok 2018 ustalono, że jego dochody wyniosą 64,8 mld zł, wydatki 80,2 mld zł, a deficyt 15,5 mld zł.
W środę komisja finansów publicznych zarekomendowała przyjęcie kilkudziesięciu poprawek PiS do budżetu, złożonych podczas drugiego czytania projektu. Uznanie zyskały m.in. poprawki, które jako źródło finansowania wskazywały rezerwę celową na finansowanie EXPO w Łodzi, którego jednak nie będzie w 2022 r. Poprawki obejmują przeznaczenie na różne cele regionalne ponad 84 mln zł, z 360 mln zł zabezpieczonych przez rząd na organizację EXPO. Poparto także jedną poprawkę podpisaną przez posłów wszystkich klubów. Dotyczy ona przeznaczenia 1,2 mln zł na utworzenie nowej rezerwy związanej z powstaniem Śląskiego Ośrodka Kliniczno-Naukowego Zapobiegania i Leczenia Chorób Środowiskowych, Cywilizacyjnych i Wieku Podeszłego im. prof. Zbigniewa Religi.
Premier Mateusz Morawiecki przedstawiając projekt w Sejmie w październiku zeszłego roku (występował wówczas w charakterze ministra finansów i rozwoju) podkreślał, że przygotowany przez niego budżet jest nie tylko dobry dla polskiego państwa, ale przede wszystkim bardzo dobry dla polskiego społeczeństwa. "Jest to budżet, w którym 75 mld zł przeznaczamy na cele społeczne" - mówił Morawiecki.
Wyjaśnił, że pieniądze te zostały znalezione dzięki umiejętnemu uszczelnieniu systemu podatkowego. - To jest budżet solidarnościowy, to jest budżet społeczny, ale to jest jednocześnie budżet, który służy rozwojowi - powiedział. Zapewnił przy tym, że przygotowując ustawę rząd kierował się także zachowaniem stabilności finansów publicznych.
Wskazał, że w 2018 r. wydatki na służbę zdrowia będą wyższe o blisko 6 mld zł, a wydatki na obronę narodową o 4 mld zł. W tym drugim przypadku wzrost wynika z dopasowania naszej metodologii wzrostu wydatków na obronność do metodologii NATO.
Odnosząc się do strony dochodowej budżetu, Morawiecki zapowiedział m.in. dalszą poprawę ściągalności VAT, dochody z tego tytułu mają być wyższe o ok. 15-20 mld zł. Wyższe, choć w mniejszej skali mają być także dochody z PIT, CIT, akcyzy i podatku bankowego.