Bundesbank: Jeszcze cztery chude lata!

Prezes Niemieckiego Banku Federalnego (Deutsche Bundesbank) Alex Weber oświadczył w wywiadzie dla poniedziałkowego wydania dziennika "Frankfurter Rundschau", że niekontrolowany rozwój kryzysu finansowego został wstrzymany, ale pełne odrodzenie gospodarcze Niemiec nastąpi dopiero za cztery lata.

Szef Bundesbanku ostrzegł również, że przez najbliższe dwa lata bezrobocie jeszcze się zwiększy, a obiecywane przez niektórych polityków ulgi podatkowe są niemożliwe do realizacji.

"Faza wolnego spadania została wstrzymana. Jesteśmy w fazie stabilizacji, na niektórych rynkach pojawiły się już lekko zwyżkowe trendy cenowe, ale ostrzegam przed tym, by wierzyć, że wszystko będzie tak jak przedtem. Odradzanie się niemieckiej gospodarki potrwa dłużej, poziom dobrobytu z roku 2008 osiągniemy ponownie prawdopodobnie w 2013 roku. A droga w górę będzie wyboista" - zaznaczył Weber.

Reklama

5 mln bezrobotnych

Według niego, rola państwa we wspieraniu gospodarki pozostanie nadal istotna, gdyż "w Niemczech nie mamy jeszcze żadnego samonapędzającego się odrodzenia". "Bundesbank spodziewa się w przyszłym roku 4,3 mln bezrobotnych. Liczba ta może się w roku 2011 jeszcze zwiększyć. Nie sądzę jednak, że zostanie przekroczony próg 5 milionów" - powiedział szef Bundesbanku, dodając, że ryzyko wystąpienia bodźców inflacyjnych będzie w najbliższej przyszłości niewielkie.

Zapytany o możliwość realizacji ulg podatkowych, co jest jednym z tematów kampanii przed niedzielnymi wyborami do Bundestagu, Weber odpowiedział: "Obietnice wyborcze dotyczą często tylko stawek podatku dochodowego. Decydujące jest jednak łączne obciążenie (fiskalne) obywatelek i obywateli - a przez następną kadencję parlamentu nie będzie wolno go zmniejszyć".

Zdaniem szefa Bundesbanku, bankom prywatnym i kasom oszczędnościowym grożą nowe obciążenia z tytułu niewypłacalności kredytobiorców - zarówno firm, jak i klientów indywidualnych. Koszty ochrony przed ryzykiem kredytowym mogłyby znacznie wzrosnąć przy jednoczesnym niwelowaniu przewagi wpływów z oprocentowania pożyczek nad wydatkami na oprocentowanie lokat. Dekoniunktura oddziaływuje na instytucje finansowe z opóźnieniem - zaznaczył Weber.

Dane o wzroście gospodarczym w Niemczech w III kw. 2009 powinny być lepsze od spodziewanych - ocenił wcześniej Axel Weber."PKB Niemiec w II kwartale wzrósł o 0,3 proc. kdk. Trzeci kwartał powinien również być lepszy niż się ocenia" -Weber. Federalny Urząd Statystyczny podał w czwartek, że PKB w Niemczech w II kw. wzrósł o 0,3 proc. kdk, po spadku w I kw. o 3,5 proc. po korekcie. Analitycy spodziewali się spadku o 0,2 proc. kdk.

Weber stwierdził, że w Niemczech wzrośnie bezrobocie i odbije się to na wydatkach konsumentów, ale nie powinno zagrozić ożywieniu w gospodarce, najwyżej osłabi dynamikę wzrostu.

Czytaj również:

To nie są pobożne życzenia - rośnie!

Fala kryzysu uderzy raz jeszcze?

Największe ofiary kryzysu gospodarczego

Fala bankructw zaleje także Polskę

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: fala | Niemiec | chude
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »