Emerytury: Będzie lepiej. W 2050 roku...
Świadczenia emerytalne mogą być o wiele niższe, niż spodziewa się dziś wielu zatrudnionych - wynika z najnowszych wyliczeń "Rzeczpospolitej".
Obecne 30-latki, które mają przeciętną pensję, mogą liczyć za 35 lat na świadczenia odpowiadające około 60 procent ich ostatnich miesięcznych zarobków. Gdyby nie wprowadzono reformy emerytalnej, dostaliby nawet o jedną trzecią więcej.
Wyliczenia "Rz" pokazują, że w pierwszych latach obowiązywania reformy realna wartość przyznawanych przeciętnych emerytur będzie się zmniejszać. 65-latki kończące pracę w 2034 r. dostaną miesięcznie realnie po 100 zł mniej niż ci, którzy przejdą na emeryturę dziesięć lat wcześniej.
Sytuacja zacznie się poprawiać dopiero około 2050 roku. Zaczną być widoczne efekty preferowania przez obecny system tych, którzy najdłużej oszczędzali w funduszach emerytalnych - zapowiada "Rz".
Czytaj również: