Empik Media & Fashion przeżywa regres

Dobrze rozwijający się przez ostatnie lata Empik Media & Fashion (EMF), właściciel sieci handlowych Empik, czy Smyk, dostał wyraźnej zadyszki. Świadczy o tym najlepiej regres zysku na sprzedaży w IV kwartale 2008 r. oraz w trzech pierwszych miesiącach tego roku. Ta kategoria finansowa jest szczególnie ważna dla firm handlowych - obrazuje ile zarabiają lub tracą na działalności podstawowej.

Rośnie sprzedaż a zyski spadają

Spadek zysku na sprzedaży był główną przyczyną załamania się zysku operacyjnego. Na poziomie netto, dzięki dochodom finansowym, nie było już tak źle. Trzeba przy tym zwrócić uwagę, że choć EMF działa w obszarze sprzedaży detalicznej, to nie jest typową spółką handlową. Jest raczej funduszem inwestycyjnym, zarządzającym portfelem różnorakich marek.

O ile więc z punktu widzenia poszczególnych spółek zależnych zysk na sprzedaży jest bardzo istotną kategorią finansową, to dla całej grupy EMF miarą efektywności działania jest generowana gotówką. Stąd tak ważne są efekty licznych operacji finansowych w ramach grupy, związanych z optymalizacją podatkową, dochodami z opcji związanych z udziałami mniejszościowymi, czy różnicami kursowymi.

Reklama

Najlepiej tendencje w rachunku wyników przedsiębiorstw obserwować na podstawie danych, będących sumą czterech kolejnych kwartałów, które pomagają w ocenie tego, jak sytuacja zmienia się z kwartału na kwartał.

I tak, w IV kwartale zysk na sprzedaży EMF spadł o jedną piątą w porównaniu z poprzednim kwartałem, a w trzech pierwszych miesiącach tego roku obniżył się o dalszych 26 proc. Wyniósł jedynie niecałych 117 mln zł wobec 198 mln zł w III kwartale 2008 r. Zysk operacyjny spadł w I kwartale tego roku o blisko dwie trzecie, do 27,2 mln zł, a zysk netto - o 4 proc., do niecałych 114 mln zł. Wszystko to przy wciąż rosnących przychodach ze sprzedaży. Po wzroście o 11,6 proc. w IV kwartale 2008 r. w I kwartale tego roku zwiększyły się o 6,2 proc., do 2,46 mld zł.

Skoro rośnie sprzedaż to skąd tak silny spadek zysków? Obniżyła się marża brutto ze sprzedaży, czyli różnica między ceną zakupu towaru i jego sprzedaży.

To efekt tego, że ze względu na pogarszającą się kondycję konsumentów nie udaje się w pełni przerzucić wyższych kosztów towarów na kupujących. Jednocześnie znacząco podniosły się koszty osobowe (przede wszystkim związane z wynagrodzeniami), jak również związane z utrzymaniem placówek handlowych. Ten ostatni czynnik był w dużym stopniu efektem zwyżki euro, jaka miała miejsce od połowy minionego roku. Czynsze za powierzchnie handlowe rozliczane są najczęściej we wspólnej walucie. Pod tym względem trwające przez ostatnie miesiące osłabienie notowań euro względem złotego jest korzystnym zjawiskiem. Spółka ponosiła też zwiększone koszty transportu, opłat bankowych, usług prawnych i doradczych.

Uwaga na odpisy

Powyższe czynniki rzutowały na zysk na sprzedaży. Zysk operacyjny dodatkowo zmniejszyły odpisy na utratę wartości aktywów. Chodzi tu o firmę Maratex, działającą na terenie Rosji, Ukrainy i Kazachstanu. To jednak można traktować jako zdarzenie jednorazowe. Jego wpływ na wynik netto pomniejszyły zyski z wyceny opcji powiązanych z posiadanymi udziałami mniejszościowymi w spółkach zależnych. Niekorzystny wpływ na wynik netto miał też różnice kursowe.

Kluczowym segmentem działalności EMF są media i rozrywka, z którego pochodzi blisko 2/3 przychodów. Jednocześnie firma znaczną część sprzedaży realizuje na zagranicznych rynkach. Jej udział sięga blisko jednej trzeciej.

O wiele więcej zapasów

Zauważalnym zjawiskiem w działalności EMF jest znaczący wzrost zapasów w I kwartale. To dość nietypowe, bo generalnie powinny się po będącym okresem żniw dla firm handlowych IV kwartale zmniejszać. W efekcie w I kwartale wskaźnik rotacji zapasów, odzwierciedlający relację sprzedaży do zapasów, spadł do 0,93 z 1,46 kwartał wcześniej i 1,27 rok wcześniej. To obrazuje pogarszającą się efektywność działalności handlowej.

Nie powinna ona jednak aż tak bardzo dziwić w warunkach wyraźnego spowolnienia gospodarczego, coraz mocniej dotykającego konsumpcję. Pogarsza się przy tym sytuacja jeśli chodzi o ściągalność należności. Wskaźnik rotacji należności, będący relacją przychodów do należności krótkoterminowych, spadł w I kwartale do 2,36 z 3,19 kwartał wcześniej i 2,82 rok wcześniej.

Lepsza płynność

Warta zauważenia jest poprawiająca się sytuacja spółki pod względem jej płynności. Stosunek należności krótkoterminowych i inwestycji krótkoterminowych do krótkoterminowych zobowiązań (tzw. wskaźnik wysokiej płynności) podniósł się w trzech pierwszych miesiącach tego roku do 0,45 z 0,42 kwartał wcześniej. w I kwartale 2008 r. był jednak wyższy i wynosił 0,5. Kwestia płynności jest o tyle ważna, że EMF jest silnie zadłużony.

Długoterminowe zobowiązania przekraczają wartość kapitału własnego. I tak w porównaniu z sytuacją z trzech pierwszych kwartałów 2008 r. udało się trochę poprawić tę relację. W warunkach kryzysowych w gospodarkach działanie przy wysokiej dźwigni finansowej uznawane jest za szczególnie ryzykowne. Dlatego spółka podejmuje kroki, by je obniżyć. W tym celu pozbyła się między innymi mniejszościowych udziałów w Zarze.

Krzysztof Stępień, Expander.pl

Słaby pierwszy kwartał Empiku Pogarszające się dane makroekonomiczne dotyczące polskiej gospodarki znalazły odzwierciedlenie w wynikach spółek giełdowych za pierwszy kwartał 2009 r. Zysk netto wszystkich polskich spółek notowanych na warszawskim parkiecie wyniósł nieco ponad 1 mld zł, podczas gdy w analogicznym okresie ubiegłego roku wynik ten był znacznie lepszy i przekroczył 9 mld zł. Pogarszające się otoczenie makroekonomiczne wpłynęło negatywnie na prawie wszystkie sektory czy segmenty rynku. Liczba spółek, którym udało się poprawić wyniki finansowe jest naprawdę niewielka. Dotkliwe spowolnienie gospodarcze i spadek sprzedaży detalicznej odczuły spółki z tzw. sektora "retail" (handel detaliczny). Słabo zaprezentował się Empik. Analitycy ING w raporcie z dnia 2009.05.20 obniżyli rekomendację dla akcji NFI EMPIK Media & Fashion do "sprzedaj" z "trzymaj". Cena docelowa jednej akcji NFI EMPIK Media & Fashion nie zmieniła się i wynosi 7.70 zł. Uważamy, że najgorsze w sektorze detalicznym jeszcze się nie skończyło, w związku z tym obniżamy rekomendację dla spółki do Sprzedaj z nową ceną docelową na poziomie 7,5 zł. 2009 r. EM&F przedstawił słabe wyniki za I kw. 2009 r., gorsze od oczekiwań na poziomie skorygowanej rentowności. Po naszych korektach, spółka na poziomie EBIT za I kw. br. wykazała stratę na poziomie 12,8 mln zł, w porównaniu do 0,0 mln zł EBIT w I kw. 2008 r. Zysk netto grupy w I kw. br. osiągnął poziom 2,3 mln zł, co oznacza spadek o 65,6 proc. r/r. Po uwzględnieniu jednorazowego rozpoznania aktywa podatkowego, w I kw. br. spółka wykazała stratę netto w wysokości 20,5 mln zł wobec straty wynoszącej 1,7 mln zł w I kw. 2008 r. Ekspansja spowodowała wzrost bazy kosztów stałych. Uważamy, że powodem słabych wyników za I kw. 2009 r. była dość słaba sprzedaż w sklepach porównywalnych (-1 proc.) i znaczący wzrost kosztów stałych, gdyż EM&F nie tylko konsolidował nowe przedsięwzięcia r/r (np. Spiele Max, Amersport), lecz również rozwijał się organicznie. W wyniku obu tych działań w okresie II kw. - IV kw. 2008 r. , spółka miała 144 nowe sklepy (w tym kawiarnie). Naszym zdaniem, w czasie spowolnienia gospodarczego nowe sklepy potrzebują więcej czasu, aby osiągnąć próg rentowności, co negatywnie wpływa na marżę operacyjną. Zyski prawdopodobnie obniżą się w 2009 r. Aby przeciwdziałać tym tendencjom, EM&F negocjuje zniżki u dostawców, obniża koszty związane z zasobami ludzkimi i inne koszty operacyjne oraz renegocjuje czynsze (głównie w Rosji i na Ukrainie, lecz również w Polsce). Uwzględniając obniżki kosztów oraz słabe wyniki za I kw. 2009 r., nowe jednorazowe zdarzenia i nowe dane dotyczące transakcji zabezpieczających, obniżamy naszą prognozę na 2009 r. skorygowanego zysku netto spółki o 23 proc. do 51,1 mln zł, co oznacza spadek o 36,5 proc. r/r. Nasza prognoza przedstawionego EBIT na 2009 r. wynosi 63,1 mln zł i zysku netto na poziomie 69,2 mln zł, co jest niższe od konsensusu rynkowego odpowiednio o 34 proc. i 22 proc. Przy wskaźniku P/E na 2009 r. na poziomie 20,0x, EM&F notowany jest z 23 proc. premią do spółek z branży. Uważamy, ze premia ta jest nieuzasadniona ze względu na ryzykowną ekspozycję na Rosję i na Ukrainę / Europę Zachodnią, znaczącą sezonowość wyników (duża zależność od IV kw. ), dużą dzwignię finansową i ryzyko dalszego osłabienia firmy w Rosji i na Ukrainie Analitycy Erste Bank w raporcie z dnia 2009.04.02 obniżyli rekomendację dla akcji NFI EMPIK Media & Fashion do "redukuj" z "kupuj". Cena docelowa jednej akcji NFI EMPIK Media & Fashion została obniżona do 5.60 zł z 20.40 zł. W dniu wydania rekomendacji cena akcji NFI EMPIK Media & Fashion wynosiła 6.00 zł. Grupa NFI Empik Media & Fashion zamierza kontynuować strategię przyjętą na czas kryzysu, maksymalne oszczędności i zmniejszenie o ponad połowę nakładów inwestycyjnych, zapowiedział we wtorek prezes spółki Maciej Dyjas. Zaciskanie pasa ma pozwolić na utrzymać 8-proc. rentowności EBITDA i powtórzenie ubiegłorocznych wyników. - W 2009 r. chcemy utrzymać marżę EBITDA na ubiegłorocznym poziomie, gdy wyniosła 8,6 proc. i utrzymać wyniki finansowe z 2008 r. Trudno jednak nazwać to prognozą, bo wystarczy jednorazowe wydarzenie np. poprawa w gospodarce pod koniec roku i już nasz wynik będzie wyraźnie lepszy - powiedział Dyjas podczas konferencji prasowej. Prezes dodał, że mimo pogarszających się nastrojów konsumentów jest optymistą. Jego zdaniem oferta sklepów grupy Empik jest skierowana raczej do zamożniejszych klientów, którzy rzadziej tracą pracę niż pracownicy mniej zarabiający. Drugim argumentem przemawiającym za nadziejami prezesa jest ulokowanie większości sklepów w dużych i średnich miastach, gdzie są też bardziej zamożni klienci. - Nie można też zapomnieć o ryzyku kursowym, bowiem każde zawirowanie na rynku walutowym bardzo mocno odbija się na wynikach - przypomniał Dyjas. Prezes potwierdził, że nadal spółka stale pracuje nad maksymalnym ograniczaniem kosztów działalności, a przykładem jest np. wyraźny spadek kosztów oświetlenia dzięki podpisaniu z dostawcą energii umowy jako odbiorca hurtowy. - Aktualna jest także realizacja strategii ograniczania wydatków na inwestycje, które zaplanowano w 2009 r. na poziomie 100-120 mln zł wobec 220 mln zł wydanych w roku ubiegłym - tłumaczył Dyjas. Prezes wyliczył, że sieć placówek zwiększy się o 61-73 punkty, z czego ponad połowa zostanie otwarta w Polsce. Część sklepów zostanie również zamknięta, choć w tych miejscach pojawią się inne marki, bardziej odpowiednie do danej lokalizacji i rynku. Dyjas zapewnił, że nawet mimo trudnej sytuacji na Wschodzie nie rezygnuje z kolejnych inwestycji w Rosji i na Ukrainie, choć Empik skupi się tylko na największych miastach. - W Rosji i na Ukrainie jest całkiem dobrze, ale tylko w największych i najbogatszych miastach, w regionach spadki sprzedaży są bardzo znaczne. Dlatego będziemy otwierać nowe sklepy tylko w Moskwie, Sankt Petersburgu oraz w Kijowie i to tylko w najlepszych punktach - wyjaśnił Dyjas. Program oszczędnościowy połączony z korzyściami wcześniejszych działań powinien, zdaniem Dyjasa, zapewnić spółce nie tylko utrzymanie ubiegłorocznych wyników, ale także zapas gotówki, który może zostać wykorzystany na ewentualne bardzo atrakcyjne akwizycje, które w takim okresie mogą się pojawić. - Nie mamy sprecyzowanych planów, nie prowadzimy obecnie żadnych zaawansowanych rozmów, ale w czasie kryzysu może trafić się jakaś atrakcyjna oferta i chcemy być na to przygotowani - podsumował Maciej Dyjas. Działalność grupy NFI EM&F skupia się na dystrybucji detalicznej i hurtowej produktów kategoriach: media, produkty dla dzieci oraz marki franczyzowe - moda i kosmetyki. Sieć grupy EM&F liczy 638 sklepów i szkół językowych w Polsce, Rosji, na Ukrainie, w Niemczech i w Kazachstanie. Spółka zarządza portfelem ponad 40 marek - m.in.: Hugo Boss, Esprit, Mango, Mexx, Palmers, Aldo, Chanel, Dior, Shiseido, Givenchy, Guerlain, Kenzo, Salvador Dali oraz markami własnymi - Empik, Smyk, SJO Empik, Speak Up, Cool Club i Smiki. Spółka NFI Empik Media&Fashion miała 2,33 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2009 roku wobec 6,78 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 570,89 mln zł wobec 428,17 mln zł rok wcześniej. W ujęciu jednostkowym, w I kw. 2009 roku spółka miała 21,05 mln zł zysku netto wobec 7,31 mln zł zysku rok wcześniej. Spółka NFI Empik Media&Fashion miała 2,33 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I kw. 2009 roku wobec 6,78 mln zł zysku rok wcześniej, podała spółka w raporcie w sobotę. Strata operacyjna na poziomie grupy wyniosła 34,26 mln zł wobec 12,69 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 570,89 mln zł wobec 428,17 mln zł rok wcześniej. W ujęciu jednostkowym, w I kw. 2009 roku spółka miała 21,05 mln zł zysku netto wobec 7,31 mln zł zysku rok wcześniej.
Empik Media & Fashion jest firmą zarządzającą siecią sklepów oferujących produkty lifestyle'owe, czyli takie które tworzą indywidualny styl (markowa odzież, perfumy i kosmetyki) i podnoszą jakość życia oraz uprzyjemniają spędzanie wolnego czasu (literatura i film, multimedia). Grupa EM&F rozwija model biznesowy w oparciu o własne marki i koncepty handlowe oraz marki franszyzowe / licencjonowane na zasadach wyłączności. Prowadzi sieć sklepów oraz dystrybucję hurtową w następujących kategoriach: dystrybucja mediów, produkty dla dzieci, edukacja, marki franszyzowe / licencyjne - moda i kosmetyki. Rozwija wybrane marki w Polsce oraz na rynkach zagranicznych: w Rosji, na Ukrainie, w Niemczech, Czechach, na Słowacji, w Kazachstanie i Turcji. Grupę tworzy teraz 21 spółek oraz Empik Media & Fashion SA jako spółka holdingowa. W portfelu ma. 60 marek Premium (międzynarodowe - np. Hugo Boss, Esprit, Mango, Mexx, Palmers, Cortefiel, Aldo, Chanel, Dior, Givenchy, Guerlain, Kenzo, Prada, Bulgari, Salvador Dali oraz własne - Empik, Smyk, empik school, Speak Up, Cool Club i Smiki). Rozpoznawalność tych marek sięga 60-96 proc. Spółka prowadzi około 654 sklepów i punktów usługowych o łącznej powierzchni handlowej netto ponad 262 tys. m kw. Krzysztof Stępień, Expander.pl
Expander.pl
Dowiedz się więcej na temat: sklepy | kosmetyki | Empik | fashion
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »