Kolejny skandal w wielkim banku?
Goldman Sachs może wypłacić bonusy na kwotę 23 mld USD, rok po tym, jak otrzymał miliardy dolarów wsparcia od amerykańskich podatników - pisze "NY Daily News".
Aby uniknąć negatywnych reakcji bank wypłaci bonusy w akcjach, a nie w gotówce, aby wypłaty wyglądały na mniejsze.
Peter Siris, zarządzający Guerrilla Capital Manhattan i publicysta "NY Daily News" mówi, że biorąc pod uwagę zasady pracownicy Goldman Sachs zarobili te bonusy.
- Ale problem polega na tym, że zarobili je, bo wcześniej pomogli im amerykańscy podatnicy - stwierdza Siris.
Zwykle 50 procent bonusów jest wypłacane w gotówce.
Goldman jest jednym z ośmiu dużych amerykańskich banków, które otrzymały zastrzyk finansowy od Departamentu Skarbu w czasie najgorszego okresu kryzysu kredytowego w ubiegłym roku.
Tegoroczne bonusy u Goldmana są dwa razy wyższe niż przed rokiem. To największa ich pula w 140-letniej historii banku.Goldman spłacił w czerwcu pieniądze otrzymane w ramach 10 miliardowego wsparcia finansowego. Firma miała w II kwartale zysk 3,44 mld USD, czyli 5 USD na akcję.
W III kwartale spodziewany jest zysk 4,24 USD na akcję, o 57 proc. wyższy niż w II kw. 2008.
Prezes Goldman Sachs Lloyd Blankfein i sześciu innych czołowych przedstawicieli banku zrezygnowało z bonusów w 2008 r.
W 2007 na koniec roku Blankfein zabrał do domu 68,5 mln USD.
Czytaj również: