Milionowe kary dla biur podróży!

Aż dziesięć biur podróży ukarał po wakacjach Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów - dowiedziała się reporterka RMF FM Agnieszka Witkowicz. Największa kara to ponad 4,2 mln złotych dla bardzo znanego, dużego polskiego biura, które podwyższało ceny wycieczek, tłumacząc się wzrostem kosztów transportu.

Klienci ukaranego biura nie mogli w takiej sytuacji zrezygnować z wyjazdu i odzyskać już zapłaconych pieniędzy. A to jest niezgodne z polskim prawem. Bo gdy nie zgadzamy się na dopłatę, powinniśmy mieć możliwość odstąpienia od umowy bez ponoszenia jakichkolwiek kosztów.

UOKiK ustalił też, że biuro nie pokazywało klientom żadnych dokumentów, na podstawie których żądało dopłat. A taki ma obowiązek. Tłumaczyło tylko, że koszt wycieczki wzrasta z winy przewoźnika lotniczego.

Pozostałe kary - po kilkadziesiąt tysięcy - dostały mniejsze biura podróży, które w swoich umowach stosowały niedozwolone klauzule, tak by uchylić się od odpowiedzialności i pozostawić sobie prawo do nieuzasadnionego podnoszenia cen.

Reklama

Czytaj również:

Mało chętnych na zimowe wyjazdy

Polak wart nawet... 5 dolarów

Spadły średnie wydatki turystów w Polsce

RMF
Dowiedz się więcej na temat: biuro podróży | kara | Mustafa | biura podróże | biuro podróże
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »