Sąsiad Polski ma się coraz lepiej
Optymizmem powiało w kraju naszych południowych sąsiadów. Na Słowacji mówi się już wyraźnie o wyjściu z recesji - firmy zgłaszają wzrost produkcji, więcej przyjmuje nowych pracowników niż zwalnia. W czerwcu zwyżka zamówień w przemyśle wyniosła tam miesiąc do miesiąca 4,4 proc. (najwięcej od 2007 r.) przy spadku w maju m/m o 3,4 proc.
Od lipca znacznie poprawiła się kondycja firm meblarskich (spółka Decodom wyprzedała całą produkcję z sierpnia i września), elektrotechnicznych, motoryzacyjnych. Pełne moce produkcyjne uruchomione w lipcu w fabryce opon samochodowych Continental Matador Rubber z Púchova dowodzą zwiększonego popytu wśród producentów aut. Świadczy to wszystko o przekonaniu Słowaków do lepszych czasów i powrocie do zakupów. Decodom i Samsung chcą zatrudnić po 100 nowych pracowników.
Dobry nastrój utwierdzają niższe ceny i ożywienie w budownictwie. Słowacy korzystają na ożywieniu w krajach ściśle powiązanych z nimi gospodarczo - do Niemiec i Czech eksportowanych jest najwięcej towarów. Tam zamówienia w przemyśle w lipcu były jeszcze wyższe, niż na Słowacji. Wszystkie te kraje będą jednak naprawdę zdrowe jeśli skończą się tamtejsze programy "złomowe" (dopłaty do nowych aut za oddawanie starych pojazdów) i gospodarki nadal będą rosnąć. Miesiąc po miesiącu, kwartał po kwartale...
Krzysztof Mrówka
Czytaj także: