Uwaga: 50 zawodów będzie dla każdego
Jarosław Gowin uważa, że otwarcie dostępu do wielu zawodów wpłynie ożywczo na polski rynek pracy. W ocenie gościa Programu Pierwszego Polskiego Radia wymusi to większą konkurencję, a co za tym idzie lepsze ceny, oraz doprowadzi to do zwiększenia liczby miejsc pracy.
Minister sprawiedliwości zapowiedział, że w najbliższych dniach zostanie zaprezentowany projekt otwarcia kolejnych zawodów reglamentowanych. Według Jarosława Gowina otwarcie dostępu do około 50 zawodów spowoduje znaczną poprawę na rynku pracy.
Szczególnie będzie to dotyczyło młodych ludzi, którzy mają obecnie problem ze zdobyciem zatrudnienia w zawodzie. Jarosław Gowin powołał się na przykład taksówkarzy. Podkreślił, że duża liczba formalności, potrzebnych do zdobycia pozwolenia na pracę w tym zawodzie, rodzi zbytnią biurokrację.
Dodał, że dotychczasowe blokady biurokratyczne służyły ochronie interesów wąskich grup zawodowych, co było w sprzeczności z dobrem ogółu społeczeństwa. Szef resortu sprawiedliwości nie zgodził się jednocześnie z zarzutami, że otwieranie wielu zawodów spowoduje obniżenie jakości usług.
Przypomniał, że rynek sam będzie weryfikować umiejętności pracowników.
W jego ocenie taki model można zaobserwować na świecie. Minister dodał, że jego resort liczy na poparcie społeczeństwa, które będzie beneficjentem zmian. Jarosław Gowin zapowiedział, że w sobotę wraz z premierem przedstawi szczegóły projektu otwierającego dostęp do części zawodów.
Teraz jesteśmy w czołówce europejskiej jeżeli chodzi o liczbę zawodów regulowanych. Jest ich 380, najwięcej w Europie. Dla porównania - w Szwecji jest ich 91, w Finlandii 122.