Dostaniemy wakacje ubezpieczeniowe i kredyt podatkowy?
Rząd ma jutro przedstawić swoją opinię na temat przygotowanego przez posłów PO projektu, który przewiduje wprowadzenie "wakacji ubezpieczeniowych" i "kredytu podatkowego" dla osób rozpoczynających działalność gospodarczą.
Zgodnie z projektem z "wakacji od ubezpieczeń społecznych" będą mogli skorzystać przedsiębiorcy prowadzący działalność jako osoby fizyczne lub w ramach umowy spółki cywilnej. Minimalna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne zostałaby zmniejszona w okresie pierwszych 24 miesięcy kalendarzowych od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej z 30 proc. do 20 proc. kwoty minimalnego wynagrodzenia.
Z tej możliwości nie mogłyby skorzystać osoby, które prowadzą lub w okresie ostatnich 36 miesięcy kalendarzowych przed dniem rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej prowadziły działalność gospodarczą. Nowe rozwiązanie nie objęłoby także osób, które działalność gospodarczą wykonywałyby wyłącznie na rzecz byłego pracodawcy.
W projekcie przewidziano także regulacje, które miałyby rozpowszechnić instytucję "kredytu podatkowego". Warunki skorzystania z tej możliwości miałyby zostać złagodzone. Obecnie z tej możliwości może skorzystać przedsiębiorca dopiero po co najmniej 10 miesiącach od rozpoczęcia prowadzenia działalności gospodarczej.
"W tym zakresie proponuje się przesunięcie momentu rozpoczęcia korzystania ze zwolnienia w ramach kredytu podatkowego do momentu zarejestrowania prowadzenia działalności gospodarczej, co wydaje się absolutnie logiczne, skoro ma to być pomoc na stracie prowadzenia działalności gospodarczej" - napisano w uzasadnieniu do projektu.
Ponadto autorzy propozycji zaproponowali wydłużenie czasu stosowania "kredytu" do pełnych 2 lat podatkowych licząc od rozpoczęcia prowadzenia tej działalności oraz skrócenie okresu, w którym przedsiębiorca nie prowadził działalności gospodarczej przed skorzystaniem ze zwolnienia - z 3 lat na okres 2 lat.
Projekt znosi też m.in. wymóg zatrudniania w okresie poprzedzającym rok korzystania ze zwolnienia, co najmniej 5 osób w przeliczeniu na pełne etaty oraz osiągnięcia określonych przychodów.
Z kolei "kredyt podatkowy" polega na zwolnieniu z obowiązku zapłaty miesięcznych zaliczek na podatek dochodowy z tytułu prowadzonej działalności. Zgodnie z obecnymi przepisami można z niego skorzystać w roku podatkowym następującym bezpośrednio po roku, w którym podatnik rozpoczął działalność gospodarczą, pod warunkiem, że prowadził ją co najmniej przez pełnych 10 miesięcy. Jeżeli wymóg 10 miesięcy nie został spełniony, z kredytu można skorzystać dwa lata po roku, w którym rozpoczęto prowadzenie tej działalności. Poza tym możliwość skorzystania z kredytu jest obwarowana koniecznością spełnienia szeregu innych warunków.
"Wejście w życie niniejszego projektu ustawy spowoduje pozytywne skutki społeczne w postaci zmniejszenia obciążeń przedsiębiorców dopiero rozpoczynających swoją działalność. Proponowane rozwiązanie nie wpłynie negatywnie na budżet państwa i budżety jednostek samorządu terytorialnego" - oceniono w uzasadnieniu do projektu.
Według jego autorów, zmiany zaktywizują osoby dotychczas bezrobotne do podejmowania działalności gospodarczej, w tym bezrobotnych absolwentów. "Podobnie proponowane nowe rozwiązania powinny wpływać stymulująco na podejmowanie działalności gospodarczej w innych grupach społecznych, w tym w grupie 50+. Powyższe zjawiska powinny natomiast spowodować zmniejszenie poziomu bezrobocia w kraju, a tym samym zmniejszyć równocześnie wydatki budżetowe publicznych służb zatrudnienia na aktywizację zawodową" - napisano.
Posłowie PO, którzy przygotowali projekt, spodziewają się też wzrostu wpływów budżetowych z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych od przedsiębiorców, którzy w wyniku zmian podejmą się wykonywania działalności gospodarczej.
"Zaproponowane zmiany spowodują również pozytywne skutki finansowe, ponieważ liberalizacja dotychczas obowiązujących regulacji spowoduje rozszerzenie grona osób, które dotychczas z uwagi na obawy przed wysokimi kosztami publiczno-prawnymi nie rejestrowało swojej działalności gospodarczej, a tym samym do podwyższenia przychodów generowanych przez nowych przedsiębiorców podlegających opodatkowaniu" - napisano.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze