Na wynikach PKN Orlen ciążą Możejki
EBITDA PKN Orlen SA wyniosła w I kw. 2014 roku 316 mln zł, co oznacza spadek o 174 mln zł rdr. Orlen Lietuva miał w tym okresie 89 mln zł straty EBITDA, po spadku o 195 mln zł - podał Orlen w komunikacie.
Zysk netto grupy PKN Orlen wyniósł w pierwszym kwartale 2014 roku 64 mln zł wobec 6 mln zł zysku konsensusu. Utrudnieniem dla działalności spółki w tym okresie było słabe otoczenie segmentu rafineryjnego, ale wsparciem dla wyników był rekordowy zarobek w detalu i pozytywny wpływ petrochemii.
Zysk operacyjny w pierwszym kwartale wyniósł 254 mln zł i był wyższy od średniej prognoz na poziomie 110 mln zł.
EBIT LIFO wyniósł 431 mln zł wobec 355 mln zł oczekiwanych przez rynek.
EBITDA wyniosła 776 mln zł. Średnia prognoz analityków zakładała, że będzie to 665 mln zł.
Przychody z kolei ukształtowały się na poziomie 24.119 mln zł wobec prognozowanych 25.886 mln zł.
Na wyniki koncernu w I kwartale istotny wpływ miał spadek marży rafineryjnej i dyferencjału Brent/Ural oraz umocnienie średniego kursu złotego względem dolara i osłabienie względem euro. Jednocześnie odnotowano spadek średnich cen ropy naftowej o 5 USD/bbl w stosunku do I kwartału 2013 r.
"W ciągu ostatnich trzech miesięcy, mimo gorszych niż rok wcześniej warunków rynkowych dla branży, wypracowaliśmy wynik EBITDA LIFO na poziomie blisko 1 mld zł. Rezultat zawdzięczamy znakomitym wynikom detalu i petrochemii. W wynikach widzimy już też efekty zakupu kanadyjskiej spółki bowiem w minionym kwartale odnotowaliśmy pierwsze zyski w segmencie wydobycia. Niestety z wciąż trudnym otoczeniem ekonomicznym zmaga się segment rafinerii, co znajduje negatywne odzwierciedlenie w rezultatach finansowych" - poinformował cytowany w komunikacie Jacek Krawiec, prezes Orlenu.
Dodał, że szczególnym wyzwaniem dla jest sytuacja Orlen Lietuva.
"(...) przy niekorzystnych warunkach rynkowych i makroekonomicznych, próbujemy zmniejszać koszty (na Litwie - PAP), ale potencjał podejmowanych w ostatnich latach wewnętrznych działań restrukturyzacyjnych już się wyczerpuje. Dlatego w ostatnich dniach przedstawiliśmy sytuację premierowi Litwy podkreślając, iż z naszego punktu widzenia konieczne jest natychmiastowe wdrożenie przez tamtejsze władze konkretnych rozwiązań, które pomogą zmniejszyć koszty logistyczne Orlen Lietuva" - dodał.
Strata operacyjna segmentu rafineryjnego PKN Orlen wyniosła w I kw. 2014 roku 115 mln zł wobec 34 mln zł straty przed rokiem.
Spółka podaje, że nastąpił wzrost wolumenów sprzedaży w Czechach o 20 proc., przy porównywalnej sprzedaży w Polsce. Jednak obciążeniem była niższa sprzedaż na rynkach obsługiwanych przez Orlen Lietuva.
"Utrzymujące się niekorzystne czynniki rynkowe i związana z nimi konieczność optymalizacji kosztów spowodowały ograniczenie przerobu ropy w litewskiej rafinerii o 41 proc." - napisano w raporcie.
Obszar detaliczny miał z kolei w tym okresie 144 mln zł zysku wobec 37 mln zł zysku rok wcześniej. Jak podał Orlen, detal zanotował rekordowy wynik. W tym obszarze nastąpił wzrost wolumenów o 6 proc. Widoczny był też wzrost marż paliwowych i pozapaliwowych oraz umocnienie udziałów koncernu na wszystkich rynkach.
EBIT w obszarze petrochemicznym wyniósł w I kw. 371 mln zł, podczas gdy rok wcześniej było to 505 mln zł. Wolumeny sprzedaży segmentu wzrosły o 4 proc.
"Na polskim rynku koncern odnotował w tym okresie wzrost sprzedaży nawozów o 13 proc. (r/r) oraz PTA o 6 proc. (r/r). Z kolei w Czechach o 18 proc. (r/r) wzrosła sprzedaży poliolefin. Rezultat finansowy wsparło osłabienie kursu złotówki względem euro, a obciążyło pogorszenie marż handlowych" - napisano w komunikacie.
W obszarze wydobywczym zanotowano 14 mln zł zysku operacyjnego wobec 6 mln zł straty przed rokiem.
"Dzięki przejęciu kanadyjskiej spółki TriOil Resources Ltd, średnie wydobycie koncernu w I kwartale 2014 r. wyniosło 3,7 tys. boe/d. W tym czasie w ramach bieżącej działalności operacyjnej w Kanadzie, TriOil wykonał 8 nowych otworów brutto (6,3 netto)" - poinformowała spółka.
Dźwignia finansowa wyniosła 24,8 proc. Nastąpił przejściowy wzrost zadłużenia ze względu na zwiększenie kapitału pracującego i odkup transzy zapasów obowiązkowych.
_ _ _ _ _ -
Spółka podała, że EBITDA spółki w segmencie rafineryjnym spadła o 137 mln zł w wyniku pogorszenia otoczenia makroekonomicznego, niższej sprzedaży wolumenowej i ujemnego wpływu wyceny zapasów w kwocie 67 mln zł. Dodatni wpływ na poziomie 81 mln zł to zdarzenie jednorazowe - odkup IV transzy zapasów obowiązkowych.
EBITDA w petrochemii spadła o 143 mln zł w wyniku ujemnego wpływu zmian czynników makroekonomicznych w obszarze marży olefinowej i PTA oraz wyceny zapasów w kwocie 5 mln zł.
Z kolei EBITDA w detalu wzrosła o 98 mln zł rdr, co było efektem poprawy marż paliwowych i pozapaliwowych oraz wyższej sprzedaży wolumenowej.
EBITDA segmentu rafineryjnego w wyniku niższych marż i czynników rynkowych spadła o 192 mln zł rdr. Na pogorszenie wyniku wpływ miała również wpływ ujemna wycena zapasów w kwocie 7 mln zł.
W segmencie detalicznym EBITDA wzrosła o 1 mln zł.
W Unipetrolu z kolei EBITDA segmentu rafineryjnego wzrosła o 163 mln zł. Widoczne były wyższe wolumeny sprzedaży, przy jednoczesnym negatywnym oddziaływaniu zmian czynników makroekonomicznych i wyceny zapasów w kwocie 11 mln zł.Zanotowano również dodatnie saldo na pozostałej działalności operacyjnej w kwocie 167 mln zł, głównie z tytułu rozpoznania zysku na okazyjnym nabyciu akcji spółki Ceska Rafinerska a.s. od Shella.
EBITDA w petrochemii wzrosła o 8 mln zł w wyniku wyższych wolumenów sprzedaży, przy ujemnym wpływie wyceny zapasów w wysokości 26 mln zł. W segmencie detalicznym EBITDA wzrosła również o 8 mln zł. Zanotowano wyższe wolumeny sprzedaży i poprawę marż.
Unipetrol w I kw. zanotował 264 mln zł EBITDA, o 176 mln zł więcej niż przed rokiem.
W drugim kwartale 2014 roku rośnie marża rafineryjna, spada natomiast dyferencjał i marża petrochemiczna - poinformował PKN Orlen w prezentacji. Spółka podała, że jak dotąd, biorąc pod uwagę okres do 17 kwietnia 2014 roku, w porównaniu z pierwszym kwartałem 2014 roku, modelowa marża rafineryjna wzrosła do 4,6 USD na baryłkę z 1,3 USD. Dyferencjał Ural/Brent z kolei spadł do 1,2 USD na baryłce z 1,4 USD.Łącznie marża rafineryjna i dyferencjał wzrosła do 5,8 USD z 2,7 USD w pierwszym kwartale 2014 roku. Natomiast modelowa marża petrochemiczna w tym okresie spadła do 747 euro za tonę z 756 euro w I kwartale. Średnie ceny ropy Brent pozostają stabilne i wynoszą 107 USD/bbl wobec 108 USD w pierwszym kwartale tego roku.