3,5-procentowy spadek S&P500 wymusi QE3?

Kolejne słabe dane makro oraz spadek rynku akcji o 10%. Takie wydarzenia skłonią Rezerwę Federalną do wprowadzenia QE3 - zdaniem Nouriela Roubiniego. To, co wcześniej wydawało się nieprawdopodobne, zaczyna być szeroko dyskutowanym (i jedynym) sposobem na wsparcie rozwoju gospodarczego USA.

Kolejne słabe dane makro oraz spadek rynku akcji o 10%. Takie wydarzenia skłonią Rezerwę Federalną do wprowadzenia QE3 - zdaniem Nouriela Roubiniego. To, co wcześniej wydawało się nieprawdopodobne, zaczyna być szeroko dyskutowanym (i jedynym) sposobem na wsparcie rozwoju gospodarczego USA.

Indeks grupujący 500 amerykańskich spółek swoje maksimum osiągnął 29 kwietnia, będąc na poziomie 1363,61. Obecnie znajduje się około 100 punktów poniżej kwietniowego rekordu. Jeżeli słowa Roubiniego okazałyby się prorocze, S&P 500 musiałby spaść o kolejne 43,7 punktu, czyli o 3,5%. Biorąc pod uwagę piątkowy wynik: -1,4%, szanse są duże.

Analiza techniczna pokazuje, że kurs EURUSD w ujęciu dziennym pozostaje w trendzie wzrostowym. Główna para rynku Forex prawdopodobnie realizuje obecnie piątą falę w ramach pięciofalowej struktury wzrostowej. Możliwe, że wzrosty, których możemy być świadkami w najbliższych dniach nie przebiją majowego szczytu, docierając w okolice 1,49029. Sygnałem prowzrostowym jest pozostawanie kursu powyżej 20-okresowej średniej kroczącej, przesuniętej o 10 dni. Przy czym warto zauważyć, że trend jest słaby, co odzwierciedla spadająca linia wskaźnika ADX (u dołu wykresu).

Reklama

W 4-godzinnym interwale kurs nie wyczerpał jeszcze siły spadkowej. O ile wskaźnik RSI był już na poziomie wyprzedania, to wciąż nie doszło do wybicia z kanału spadkowego. Ponadto, kurs EURUSD znajduje się w odległości około 150 pipsów od przesuniętej średniej kroczącej. Dopiero jej przebicie może sugerować zmianę kierunku ruchu. Dziś jednak prawdopodobne są dalsze spadki. Kurs obecnie znajduje się w obszarze konsolidacji 1,4307-1,4345. Wybicie poniżej 1,43 powinno osłabić euro względem dolara do wysokości 1,4246 (zniesienie Fibo 61,8%) a nawet 1,4124 (zniesienie 78,6%).

Inwestorzy nie zareagowali na dzisiejsze dane makro. Ani sygnały schładzania chińskiej gospodarki (spadek podaży kredytów z740 do 552 mld juanów) ani lepszy odczyt włoskiej produkcji przemysłowej nie zdołały wpłynąć na rynek Forex. W tej sytuacji warto już teraz zwrócić uwagę na wtorkowe publikacje. O 4:00 napłyną dane o dynamice cen w Chinach. Inflacja konsumencka CPI powinna minimalnie wzrosnąć do 5,4% r/r, a producencka PPI - spaść do 6,6%. Nieco słabsze wyniki pokaże majowa sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa Państwa Środka. Odczyty powinny wynieść 17,0 wobec 17,1% r/r oraz 13,2 wobec 13,4% r/r.

Bartosz Boniecki

Główny Ekonomista Alchemii Inwestowania

Alchemia Inwestowania
Dowiedz się więcej na temat: QE3 | 500 zł na dziecko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »