Chcieli inwestować, teraz aresztują

Chińskie władze formalnie aresztowały i przedstawiły zarzuty szpiegostwa przemysłowego oraz łapówkarstwa czterem pracownikom australijsko-brytyjskiej firmy Rio Tinto (Australijczyk i trzech Chińczyków). Od początku lipca byli zatrzymani w areszcie w Szanghaju.

Chińska agencja prasowa Xinhua sprecyzowała, że aresztowani są oskarżeni o wykradanie tajemnic chińskiego hutnictwa i górnictwa rud żelaza. Wcześniej chińska prasa pisała o "wykradaniu tajemnic państwowych". W Australii powszechnie uważa się, iż aresztowanie pracowników Rio Tinto ma ścisły związek z czerwcowym fiaskiem rozmów o inwestycji (wartej 19,5 mld USD) chińskiej państwowej spółki Chinalco w to przedsiębiorstwo.

Rio Tinto wybrało innego inwestora branżowego - australijsko-brytyjską firmę BHP Billiton, z którą w zachodniej Australii będą wspólnie wydobywać rudę żelaza. Chiny są największym partnerem handlowym Australii - wymiana miała wartość 53 mld USD w 2008 r. 14 mld USD dał eksport rudy żelaza ze spółek Rio Tinto i BHP Billiton.

Reklama
Rio Tinto Group Firma górnicza z siedzibami w Londynie i Melbourne. Powstała w 1873 r., gdy międzynarodowe konsorcjum kupiło od rządu kompleks kopalń nad rzeką Tinto (Rio Tinto) w hiszpańskiej prownicji Huelva. Spółka wydobywa i przerabia m.in. rudy aluminium, żelaza, miedzi, uranu, węgiel, diamenty. Większość kopalń znajduje się w Australii i Kanadzie (po przejęciu spółki Alcan w 2007 r.). Walory Rio Tinto notowane są na parkietach w Londynie i Sydney. Kapitalizacja giełdowa wynosi ok. 34 mld USD.

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: chińskie | Rio | chciał | aresztowany | areszt | Rio Tinto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »