Ludzie strajkują, Koreańczyk zaskoczony
Część załogi (400 osób) koreańskiej fabryki samochodów Hyundai w czeskich Nošovicach strajkowała w proteście przeciw kiepskim warunkom pracy w montowni. W firmie pracuje w sumie 2 tys. osób, 95 proc. to Czesi. Do połowy 2010 r. spółka chce przyjąć jeszcze 500 pracowników.
Środowa akcja była spontaniczna i nie stały za nią związki zawodowe. Narzekano przede wszystkim na wydłużanie czasu pracy (nawet do trzech godzin dziennie), szykany ze strony spółki, łamanie kodeksu pracy. Koreański zarząd przedsiębiorstwa był szczerze zaskoczony, że ludzie strajkowali i walczyli o pieniądze za dodatkowe godziny.
Koncern Hyundai-Kia Automotive Group od 2007 r. jest piątym na świecie producentem samochodów. Hyundai Motor Company w zakład w Nošovicach (20 km od polskiej granicy, kraj morawsko-śląski) zainwestował miliard euro.
Krzysztof Mrówka
Czytaj również:
Sąsiedzi Polski przegrali z Turcją