W 2011 prawdziwa rewolucja
Prezydent podpisał w poniedziałek nowelizację ustawy o swobodzie działalności gospodarczej - poinformowało we wtorek biuro prasowe Kancelarii Prezydenta RP. Przewiduje ona możliwość zawieszenia działalności do 2 lat oraz rozszerza zakres wiążących interpretacji podatkowych.
Możliwość założenia firmy przez internet od 2011 roku i ograniczenie kontroli w przedsiębiorstwach - to założenia projektu nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej przedstawione we wtorek przez wiceministra gospodarki Adama Szejnfelda. Od 2009 roku ma funkcjonować tzw. jedno okienko.
Projekt II etapu nowelizacji zakłada wprowadzenie w lipcu 2011 roku systemu "zero okienka", który umożliwi założenie firmy przez internet oraz stworzy ogólnodostępną platformę informatyczną z danymi o polskich przedsiębiorstwach - Centralną Ewidencję i Informację o Działalności Gospodarczej (CEIDG).
W tym systemie wniosek będzie mógł być składany drogą elektroniczną na adres CEIDG z wykorzystaniem podpisu elektronicznego. "Ta platforma sama będzie realizowała resztę obowiązków, łącznie z przesyłaniem wniosków do urzędów skarbowych, Głównego Urzędu Statystycznego i ZUS-u" - powiedział Szejnfeld.
Wiceminister dodał, że platforma będzie wspierała także budowanie bezpieczeństwa obrotu gospodarczego. "Każdy będzie mógł, również w drodze online, pozyskiwać z tej bazy informacje o firmach w Polsce" - powiedział Szejnfeld. Projekt przewiduje jednocześnie zniesienie opłat za rejestrowanie działalności gospodarczej, dokonywanie zmian w tej działalności, jej zawieszanie i wznawianie.
Wcześniej, bo od 1 kwietnia 2009 roku ma funkcjonować tzw. jedno okienko, którego wprowadzenie było zapowiadane od wielu lat. Rozwiązanie to ma ułatwić i przyspieszyć rejestrację firm, ponieważ do założenia własnej działalności gospodarczej wystarczy tylko jeden wniosek, zamiast czterech, jak to jest obecnie.
"Pozwoli to na złożenie dokumentów w jednym miejscu. Tym miejscem nadal ma być urząd gminy" - wyjaśnił podczas wtorkowej konferencji Szejnfeld.
Dodał, że od przyszłego roku, wniosek dotyczący założenia firmy będzie można składać w tradycyjnej formie papierowej, ale także w formie elektronicznej. Zaznaczył, że "jedno okienko" jest rozwiązaniem koniecznym, ale przejściowym, bo na dzisiejsze czasy już wcale nie nowoczesnym. Ma ono być docelowo zastąpione przez system "zero okienka".
Proponowane przepisy zakładają również, że przedmiotem kontroli nie powinien być przedsiębiorca, jak to jest obecnie, a jedynie wykonywana przez niego działalność gospodarcza.
Przygotowane przez resort gospodarki propozycje zmian przewidują także skrócenie czasu przeprowadzania kontroli do 2 tygodni w przypadku mikroprzedsiębiorstw (do 10 pracowników), do 3 tygodni w przypadku małych firm (do 50 zatrudnionych), 4 tygodni w przypadku średnich firm (do 250 pracowników) i 8 tygodni w dużych firmach (powyżej 250 zatrudnionych). Projekt zakłada też zakaz jednoczesnego prowadzenia więcej niż jednej kontroli u przedsiębiorcy.
W przypadku kontroli niezgodnej z prawem, urząd będzie narażony na sankcje. Odpowiedzialność odszkodowawczą poniesie pracownik organu kontroli i Skarb Państwa. Wyniki takiej kontroli przeprowadzonej niezgodnie z prawem nie będą mogły być wykorzystane w żadnym postępowaniu administracyjnym, podatkowym lub karnym. Przedsiębiorca będzie miał prawo do sprzeciwu wobec sposobu kontroli jego firmy.
"Wprowadzamy też prawo uzgadniania między przedsiębiorcą a instytucją kontrolującą terminu kontroli. Ponadto wprowadzamy w ustawie obowiązek pouczenia kontrolowanego przez urzędnika o przysługujących mu prawach" - dodał wiceminister. Podkreślił, że nowe przepisy o kontroli będą obowiązywały od momentu wejścia w życie znowelizowanej ustawy.
"Mam nadzieję, że wakacje będą tym okresem, w którym Rada Ministrów przyjmie ten projekt, a jesienią będzie mógł (...) zająć się nim Sejm" - podkreślił Szejnfeld.
Projekt nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej to jeden z elementów "Pakietu na rzecz przedsiębiorczości", opracowanego w Ministerstwie Gospodarki.
W ramach pierwszego etapu zmian w rozwiązaniach dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej, prezydent podpisał we wtorek nowelizację ustawy o działalności gospodarczej przyjętą przez Sejm 10 lipca br. Przewiduje ona m.in. możliwość zawieszenia działalności do 2 lat oraz rozszerza zakres wiążących interpretacji podatkowych.
Zgodnie z nowymi przepisami, przedsiębiorca w okresie zawieszenia działalności gospodarczej nie będzie musiał płacić zaliczek na poczet podatku dochodowego oraz składać deklaracji VAT. W okresie zawieszenia działalności właściciele firm będą składać "zerowe" roczne rozliczenie podatku dochodowego.
Będą mogli prowadzić działania służące podtrzymaniu działalności, m.in. opłacać czynsz czy podatek od nieruchomości. Ustawa rozszerza również wiążące interpretacje prawa na wszystkie daniny publiczno-prawne, np. składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Pozwoli to przedsiębiorcy zapytać właściwy organ administracji, w jaki sposób ma realizować swoje obowiązki. Interpretacja wydawana w formie decyzji ma być wiążąca dla organów administracji. Przedsiębiorca będzie mógł się od niej odwołać.