W branży brakuje fachowców
Do końca 2009 roku firmy z branży budowlanej planują wzrost zatrudnienia lub jego ustabilizowanie na stałym poziomie. Te pozytywne nastroje pokazuje badanie telemarketingowe przeprowadzone przez firmę K&K Selekt pod patronatem Konfederacji Pracodawców Polskich.
Ponad połowa ankietowanych firm określa swoja sytuację kadrową jako stabilną z tendencją wzrostową. Na wzrost zatrudnianie mają wpływ aktualnie realizowane projekty oraz nowe zamówienia. Relatywnie w lepszej kondycji znajdują się te firmy, które zaangażowane są w wykonywanie inwestycji związanych z przygotowaniem turnieju EURO2012.
Firmy budowlane pytane o wpływ kryzysu na ich działalność odpowiadały, że nie odczuwają jego skutków oraz nie mają większych problemów ze znalezieniem nowych pracowników. - Wyjątek stanowią wykwalifikowani specjaliści tacy jak kierownicy budów, inżynierowie, inspektorzy nadzoru czy projektanci - twierdzi Katarzyna Pawełek z K&K Selekt i dodaje: "Zrekrutowanie doświadczonych, wysoko-wykwalifikowannych pracowników jak również zorganizowanie kilkunastoosobowej brygady robotników fizycznych w dalszym ciągu stanowi problem dla wielu przedsiębiorców".
25 proc. ankietowanych firm, które znajdują się w gorszej sytuacji ekonomicznej, szacuje cięcia kadrowe. Swoją złą kondycję tłumaczą przede wszystkim załamaniem się koniunktury na rynku oraz recesją gospodarczą. Pozostałe 15 proc. ankietowanych przedsiębiorców planuje, że nie będzie ani zwalniać ani zatrudniać więc deklaruje tendencją utrzymania obecnego stanu zatrudniania.
Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie K&K Selekt w sierpniu 2009 roku wśród 300 firm działających w branży budowlanej.