Trudno oprzeć się wrażeniu, że analitycy MG opisują sytuację gospodarczą nieco innymi słowami niż rynkowi eksperci. "Biorąc pod uwagę dobrą sytuację finansową firm i pozytywną ocenę koniunktury w najbliższym czasie(...)" - w ten sposób uzasadniana jest ocena wzrostu wydatków na środki trwałe w przedsiębiorstwa, których inwestycje również mają wnieść istotny wpływ w przyrost PKB. Według resortu stopa bezrobocia na koniec roku spadnie poniżej 10 proc., natomiast średnioroczna stopa inflacji wyniesie 3,5 proc., a wzrost produkcji przemysłowej wyniesie 8,5 proc. (w budownictwie 12 proc.).
SYTUACJA NA GPW
W poniedziałek wydarzeniem dnia na GPW był brak wydarzeń, a właściwie brak chętnych do wymiany akcjami. Obroty na rynku były najniższe od blisko 2 lat i tylko dzięki dużym zleceniom z końcówki sesji przekroczyły 500 mln PLN. Świadczy to o braku zdecydowania inwestorów oraz sporym wkładzie zagranicy w rozwój sytuacji na warszawskim parkiecie (dziś zabrakło inwestorów z USA i Wielkiej Brytanii).
Wyprzedaż akcji z ubiegłego tygodnia został powstrzymany - WIG zyskał 0,1 proc., a WIG20 wzrósł o 0,3 proc., jednak wyjątkowo niskie obroty odbierają wiarygodności nieśmiałym próbom odbicia. Jutro na giełdy światowe powróci wielki kapitał, ale tak długo jak cena ropy naftowej pozostanie na obecnych poziomach, bykom bardzo trudno będzie przeciągnąć szalę na swoją korzyść. W poniedziałek na GPW na wartości zyskały akcje 116 spółek, 65 pozostały bez zmian, a spadły kursy 166 walorów.
GIEŁDY W EUROPIE
Brak sesji na giełdzie londyńskiej i nowojorskiej oraz ważnych publikacji danych makroekonomicznych bardzo ograniczyły aktywność inwestorów na dzisiejszej sesji w Europie. Francuski CAC40 zyskał dzisiaj 0,1 proc., a niemiecki DAX 0,2 proc. Oba indeksy zaczęły sesję na niewielkich minusach, kiedy inwestorzy dyskontowali jeszcze piątkowe spadki za oceanem oraz poranną przecenę w Azji. Te impulsy nie były jednak zbyt mocne i ceny akcji szybko odrabiały straty na spekulacjach dotyczących przejęć. Koncern energetyczny Suez zasiadł do rozmów z włoskim ENI w sprawie sprzedaży swojej spółki zależnej- belgijskiego dystrybutora gazu Distrigaz. Ta transakcja ma na celu pozyskanie kapitału niezbędnego do finalizacji połączenia z Gaz de France. Kursy obu francuskich spółek wzrosły o blisko 2 proc. Większej zmienności oraz aktywności inwestorów można spodziewać się już od jutrzejszej sesji.
Łukasz Mickiewicz, Emil Szweda, Łukasz Wróbel
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.