Zakaz liniowego PIT nie tylko dla prezesa, ale też dla dyrektora

Fiskus twierdzi, że osoba zarządzająca częścią spółki nie może się rozliczać jak przedsiębiorca - pisze w środowym wydaniu "Rzeczpospolita".

"Skarbówka uznała, że podatek liniowy nie przysługuje menedżerowi, który zarządza jednym działem spółki" - czytamy w dzienniku.

Wydana przez urząd skarbowy interpretacja to reakcja na prośbę mężczyzny prowadzącego jednoosobową działalność gospodarczą związanego "ze spółką, która powierzyła mu zarządzanie jednym z działów. Zawarta umowa została nazwana kontraktem menedżerskim. Mężczyzna nie jest jednak członkiem zarządu spółki. Umowa upoważnia go do nawiązywania współpracy z kontrahentami, prowadzenia negocjacji handlowych czy wydawania poleceń pracownikom".

Reklama

Fiskus przypomniał, że zgodnie z art. 13 pkt 9 ustawy o PIT "wynagrodzenie osób pełniących funkcje zarządcze to przychody z działalności wykonywanej osobiście. Nie można więc ich rozliczać tak jak zysków z działalności gospodarczej. Nawet wówczas, gdy zarządca zarejestrował własną firmę" - podaje gazeta.

Jak informuje "Rz", według skarbówki "wykonywane przez mężczyznę czynności powinny być rozliczane poza działalnością gospodarczą. Nie opodatkuje więc dochodu stawką liniową".

PAP
Dowiedz się więcej na temat: zarządzanie | PIT
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »