Złoty zyskał we wtorek dzięki kolejnym dobrym danym publikowanym przez Główny Urząd Statystyczny (sprzedaż detaliczna). "Dane nieco redukują obawy, co do słabości polskiej gospodarki, jakie pojawiły się po gorszym odczycie PKB za III kwartał" - komentował marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ.
Sprzedaż detaliczna w październiku wzrosła o 1,3 rok do roku po spadku o 3,0 proc. rok do roku we wrześniu. Dane były lepsze od rynkowych oczekiwań (0,5 proc.).
Inwestorzy czekają na kluczowe dane z USA
"Globalna uwaga skupi się na publikacji danych zza oceanu. Informacje o dochodach i wydatkach Amerykanów oraz deflatorze PCE za październik będą istotne m.in. w kontekście nadchodzącego posiedzenia Fed (17-18.12)" - prognozują analitycy PKO BP.
Eksperci dodają, że wspomniany deflator PCE, uważany przez Fed za kluczowy wskaźnik procesów inflacyjnych, w październiku najpewniej wzrósł, zarówno w głównym indeksie, jak i w wersji bazowej. "Zgodny z konsensusem wzrost (do 2,3 proc. r/r indeksu głównego i do 2,8 proc. r/r bazowego) nie powinien stanowić przeszkody dla Fed w kontynuowaniu obniżek stóp procentowych" - napisali analitycy PKO BP w swoim komentarzu.
Z danych krajowych, czeka nas publikacja stopy bezrobocia, która zgodnie z wcześniejszym szacunkiem MRPiPS w październiku pozostała na poziomie 5,0 proc.
***
