Skala tej operacji zatem nie spowoduje na rynku pieniężnym znacznego podniesienia oprocentowania depozytów międzybankowych w terminie O/N, które mogą nadal utrzymywać się w okolicach 3,50%-3,75%, aż do piątkowej operacji otwartego rynku.
Na krajowym rynku SPW notowania praktycznie nie zmieniły się, chociaż na dłuższym końcu krzywej nieznacznie dominowały spadki rentowności. Z kolei na rynku kontraktów IRS widać było silniejszy ruchy, a kwotowania obniżyły się o około 1-5 pb. Na wtorek niezaplanowane zostały istotniejsze wydarzenia, ani na rynku krajowym, ani na globalnym. Stąd naszym zdaniem inwestorzy po prostu zaczynają dyskontować scenariusz, w którym możliwe jest spowolnienie gospodarki światowej.
Na rynkach towarowych kolejny dzień widać było silne spadki cen, co jak ostatnio wspominaliśmy, może w konsekwencji doprowadzić do zmiany perspektyw polityki pieniężnej na świecie, w tym również w Polsce (w dużej mierze bowiem wzrost inflacji wynika z rosnących cen surowców). Przykładowo od początku miesiąca cena baryłki ropy naftowej Brent obniżyła się o około 15%. Póki co, na świecie mówi się jeszcze o silnej korekcie, jednak jej skala może sugerować kontynuację spadku cen w przynajmniej w krótkiej perspektywie.
Z pewnym opóźnieniem zachodzące zmiany powinny znaleźć przełożenie w postaci spadku dynamiki inflacji. Duże zmiany widać było we wtorek również na rynkach kapitałowych. Silnie zniżkowały indeksy giełdowe, ale również spadały rentowności niemieckich Bund-ów oraz amerykańskich Treasuries (dochodowość papierów skarbowych na obydwu rynkach systematycznie spadała przez cały maj).
W środę najważniejszym wydarzeniem na rynku stopy procentowej będzie aukcja obligacji skarbowych serii PS0416. W ofercie znajdą się papiery o wartości 1,5-3,0 mld PLN. Naszym zdaniem średnia rentowność PS0416 wyniesie co najmniej 5,65% (nasze oczekiwania odnośnie aukcji prezentujemy w raporcie specjalnym).
Mirosław Budzicki, Departament Skarbu PKO Banku Polskiego







