Styczeń dał nieźle zarobić
Nic już nie zmieni tego, że pierwszy miesiąc 2012 r. zakończy się na warszawskim parkiecie solidną zwyżką. Przed dzisiejszymi notowaniami WIG zyskuje 7,6%. W największym stopniu do tego ruchu w górę przyczyniły się spółki surowcowe, zwłaszcza KGHM―WIG-Surowce poszedł w górę o blisko jedną piątą.
Nieco słabiej wypadli -Deweloperzy zyskał 15%. Bardzo dobrze radziły sobie również WIG-Chemia oraz WIG-Budownictwo. Jednocześnie małe spółki wypadają wyraźnie lepiej niż duże. WIG20 jest 7,6% na plusie, podczas gdy sWIG80 aż 9,5%. Wśród indeksów sektorowych traci jedynie WIG-Energia, skupiający spółki energetyczne. Zarówno struktura sektorowa wzrostu, jak i większa skala zwyżki w segmencie małych spółek niż dużych, wyraźnie potwierdzają zwrot ku bardziej ryzykownym inwestycjom.
Widoczny jest on również na świecie. Zjawisko to odzwierciedlają przepływy globalnego kapitału, który drugi kolejny tydzień szukał bardziej ryzykownych lokat. Korzystały na tym szczególnie rynki wschodzące, taki jak Polska.
Zarówno ostatnie dni, jak i cały styczeń, skłaniają do bardziej optymistycznego spojrzenia na to, co mogą przynieść kolejne tygodnie na rynkach finansowych. Do tej pory przeważały opinie, że to w pierwszej połowie tego roku mogą kumulować się niekorzystne wiadomości, a w II połowie znajdą się powody do zwyżek. Może się jednak okazać, że w pierwszych miesiącach obserwować będziemy pozytywny wpływ programów pomocowych, co stanowiłoby wsparcie dla ryzykownych aktywów.
Zachowanie poszczególnych sektorów na naszym parkiecie w styczniu potwierdza zwrot ku bardziej ryzykownym inwestycjom. Warszawa jest oceniana jako atrakcyjny rynek nieruchomości komercyjnych.
Rynki nieruchomości
W grudniu w strefie euro mieliśmy rekordowy spadek kredytów dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Zobowiązania sektora prywatnego poszły w ostatnim miesiącu 2011 r. o 0,7% w dół. To najgorszy wynik od 1991 r., czyli odkąd zbierane są tego rodzaju dane. W skali roku wzrost kredytów sektora prywatnego wyniósł 1%. Było to najniższe tempo wzrostu od lipca 2010 r.
Londyn stracił pierwsze miejsce pod względem atrakcyjności nieruchomości komercyjnych. Z ankiety PriceWaterhouseCoopers, przeprowadzonej wśród ponad 600 pośredników, inwestorów i zarządzających, wynika że Londyn znalazł się na 10. pozycji wśród 27 wziętych pod uwagę miast. Pozycję stracił również Paryż. Najlepiej natomiast wypadł Stambuł, do czego przyczyniły się dobre perspektywy Turcji w dłuższym terminie. W najlepszej "szóstce" znalazły się jeszcze Warszawa, Monachium, Berlin, Hamburg oraz Sztokholm.
Zespół analiz
Home Broker