Chcą zawieszać emerytury!
Polska posiada jeden z najniższych wskaźników aktywności ekonomicznej ludności w Europie. Dotyczy to zwłaszcza osób powyżej 55. roku życia. Od 2007 r. do I kwartału 2010 wzrósł on o 6 punktów procentowych, ale dalej wynosi jedynie 38,7 procent.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego zebranych w raporcie Sytuacja Zdrowotna Ludności Polski opracowanym przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny w ostatnich 20 latach, wynika że przeciętna długość życia mężczyzny wzrosła aż o 5,3 roku, a kobiety o 4,7 i obecnie wynoszą odpowiednio 71,3 i 80 lat.
Tymczasem średnia wieku w Europie kształtuje się na poziomie 76,3 lat dla mężczyzn i 82,3 lat dla kobiet.
- Oznacza to, że żyjemy dłużej i w związku z tym należy równocześnie wydłużać stopniowo wiek emerytalny jak i wspierać rozwiązania mające na celu pozostanie osób w wieku 50+ na rynku pracy. Wszystkie zmiany, które mogą zmniejszyć ich aktywność ekonomiczną muszą być oceniane negatywnie - uważa ekspert Pracodawców RP, Grzegorz Byszewski.
Pracodawcy RP stoją na stanowisku, że wprowadzanie ponownych utrudnień dla zatrudnienia osób osiągających wiek emerytalny jest nierozsądne. Naszym zdaniem kluczową w tej kwestii jest propozycja zmiany art. 103 i dodania art. 103 a.
Propozycja ta stanowi, że "Prawo do emerytury ulega zawieszeniu bez względu na wysokość przychodu uzyskiwanego przez emeryta z tytułu zatrudnienia kontynuowanego bez uprzedniego rozwiązania stosunku pracy z pracodawcą, na rzecz którego wykonywał je bezpośrednio przed dniem nabycia prawa do emerytury, ustalonym w decyzji organu rentowego".
Od 21 listopada 2008 roku od momentu uchylenia art. 103 ust 2a, pracownik mógł być zatrudniony u tego samego pracodawcy bez rozwiązania stosunku pracy i zachowywać niezależnie od wysokości dochodu, prawo do świadczeń. Oznaczało to, że pracownik bez wiedzy pracodawcy po osiągnięciu określonego w ustawie wieku emerytalnego mógł zgłosić się do odpowiedniego urzędu i uzyskać tytuł do świadczenia i równocześnie bez ograniczeń kontynuować pracę. Działanie to było zgodne z koncepcją zwiększania aktywności ekonomicznej osób w wieku 50 +.
Przedstawiona przez MPiPS propozycja zmiany ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nakłada dodatkowe obciążenia administracyjne na pracowników i pracodawców. Jeśli obie strony po osiągnięciu wieku emerytowanego przez pracownika chcą kontynuować współpracę, muszą ponownie zawierać stosunek pracy. Obciążenie to jest niczym nieuzasadnione i w szczególnych przypadkach może relegować osoby starsze z rynku pracy.
Pracodawcy będą nie będą po przejściu pracownika na emeryturę nie będą ponownie zawierać umowy o pracę. Spowoduje to bierność osób mogących kontynuować zatrudnienie, co zmniejszy dochody Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Zgodnie bowiem z art. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych każdy bez wyłączeń pracownik podlega obowiązkowi płacenia składki na ubezpieczenie emerytalne. Rozwiązanie to jest ponadto sprzeczne z programami mającymi na celu wspieranie aktywności ekonomicznej osób w wieku 50 lat i więcej.
Pracodawcy RP uważają, że propozycja MPiPSu ograniczy wpływy do FUSu, być może nieznacznie zmniejszy bezrobocie, ale kosztem pozbawienia pracy osób w wieku emerytalnych. Możemy przypuszczać, że będą mieli oni ograniczone możliwości na znalezienie pracy, z pewnością poniżej ich kwalifikacji. Uważamy, to rozwiązanie za niezwykle szkodliwe i zwiększające ilość obowiązków administracyjnych nakładanych na pracodawców.
Pracodawcy RP