Chcesz łatwo przelewać pieniądze?

Jedną z bodaj najbardziej przydatnych możliwości aplikacji mobilnej jest możliwość sprawdzenia dostępnych środków nie tylko na rachunkach (złotowych i walutowych), ale i karty kredytowej. Zawsze i wszędzie (no, chyba że brak zasięgu...). Pozwala to nie tylko na ustalenie, czy stać nas na zakupy, ale i uniknięcie nieprzyjemnej sytuacji przy kasie gdy okazuje się, że przekroczyliśmy nasze możliwości finansowe.

Powie ktoś - ale co z bezpieczeństwem: logowaniem się do nieznanej sieci, w tłumie, gdzie każdy może chociażby zajrzeć przez ramię, poznać login i hasło. Bankowcy już o tym pomyśleli. Aplikacje mobilne coraz częściej pozwalają na dostęp do salda do jednego lub więcej produktów już przed zalogowaniem. Saldo może być wyświetlone jako konkretna kwota na koncie, ale również jako procent określonej przez użytkownika sumy.

Pojawiła się jeszcze jedna opcja, szybsza niż opisana wcześniej. Niektóre banki udostępniają tzw. widget (fachowo - element graficznego interfejsu użytkownika programów komputerowych, umożliwiający komunikację programu z użytkownikiem). To graficzne przedstawienie salda, które można wyciągnąć sobie na pulpit telefonu i podejrzeć w każdej chwili - a przede wszystkim szybko, bez logowania.

Reklama

Po zalogowaniu do aplikacji informacje o rachunku są oczywiście znacznie bardziej szczegółowe. Można sprawdzić historię rachunku, uzyskać dokładne informacje o przeprowadzonych operacjach, a także pobrać potwierdzenie ich dokonania w formacie PDF i wysłać je do odbiorców.

Ekrany smartfonów, choć często już dość duże, są jednak mniejsze niż ekran komputera. Co jak co, ale przelew powinien być dokładnie sprawdzany. Tymczasem i na komputerze stacjonarnym czy laptopie zdarza się kliknąć nie tam, gdzie trzeba - a co dopiero na ekraniku telefonu. Dlatego też w tej kwestii aplikacja mobilna jest intuicyjna i prosta - a przede wszystkim specjalnie dostosowana do ekranu telefonu. Warto tez zauważyć, że ze smartfona wykonuje się raczej przelewy na mniejsze kwoty lub te, które wykonuje się regularnie (np. opłacanie rachunków) - a w aplikacji mobilnej z poziomu historii rachunku można powtórzyć poprzedni przelew.

Oczywiście, jeśli to koniecznie, można zmienić jego kwotę i tytuł. Jednorazowe, duże przelewy klienci wykonują raczej w serwisie internetowym, co pozwala na dokładne sprawdzenie wprowadzonych danych. Co jednak ważne: aplikacja na smartfonie pozwala na szybką reakcję na konieczność zapłaty. Tym bardziej, że poza przelewem tradycyjnym, gdzie czas oczekiwania na realizację wynosi od czterech godzin do jednego dnia, oferowane są także ekspresowe (natychmiastowo u odbiorcy).

Ale to nie wszystko. Mobilna bankowość znakomicie ułatwia przelewanie środków. Coraz większą popularnością cieszy się wysyłanie pieniędzy na... numer telefonu odbiorcy! Zamiast wpisywać numer konta, podaje się numer, a bank, posiadając go w swojej bazie wie, na czyj rachunek przekazać środki. To działa w obie strony - użytkownik może także otrzymać przelew (np. gdy saldo pokazuje, że zakupów nie będzie...). Taką usługę oferują jednak jeszcze nie wszystkie banki.

Fakturę można natomiast opłacić nie tylko ekspresowo, ale i bez konieczności poszukiwania odbiorcy. Rośnie liczba firm, które na swoich rachunkach podają również kwadratowy kod QR. Aplikacja mobilna rozpoznaje taki kod (trzeba oczywiście mieć w aparacie ich czytnik, a w aplikacji bankowej wybrać opcję skanu kodu dwuwymiarowego - "Skanuj i płać", "Przelew z kodem QR") i automatycznie podstawia dane do przelewu.

Pomimo tych wszystkich udogodnień warto pamiętać, że odbiorców, do których pieniądze wysyłamy regularnie (dostawca prądu, operator telefoniczny itp.) warto zapisać w książce odbiorców. Wykonując przelew do takiego odbiorcy trzeba wpisać tylko kwotę i tytuł przelewu (np. numer faktury) - reszta danych zostanie podstawiona automatycznie. To przy okazji zapewnia prawidłowość numeru rachunku (pod warunkiem, że pamiętamy o jego uaktualnianiu - firmom zdarza się je zmieniać).

PS

OPINIA

Bartosz Kaźmierczak, specjalista ds. bankowości mobilnej i internetowej Bank Zachodni WBK: Żyjemy w ciągłym biegu dlatego czasem zdarza się o czymś zapomnieć. Nagle przypominamy sobie o rachunku za prąd. Zapłaciliśmy czy nie? Stres do końca dnia, a wieczorem sprawdzamy na komputerze czy wysłaliśmy przelew? Możemy oszczędzić sobie tego całego stresu - to tylko kilka kliknięć na telefonie. Uruchamiamy aplikację, logujemy się, sprawdzamy historię i jest! Rachunek za prąd opłacony parę dni temu. A co jeśli by go nie było? Szukamy przelewu z zeszłego miesiąca i wykonujemy go ponownie. Chwila moment i gotowe, bez wpisywania numeru rachunku. Żyjemy też z dnia na dzień. Wydatki planujemy na cały miesiąc z góry.Nagle parę dni przed wypłatą pojawia się fantastyczna promocja. Czy nas na to stać? Stoimy w sklepie i zastanawiamy się. Nikt nie chce przecież narobić sobie wstydu - odrzucona transakcja z powodu niewystarczających środków. A wystarczy włączyć aplikację i przeciągnąć ekran w dół. W kilka sekund wiemy "czy nas stać".

BZ WBK jest partnerem cyklu "Mobilna bankowość"

Dowiedz się więcej na temat: bank | chciał | okazuje się
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »