ING: Globalny kryzys tylko częściowo zniechęcił Polaków do wydawania pieniędzy

Globalny kryzys tylko częściowo zniechęcił Polaków do wydawania pieniędzy, jednak recesja gospodarcza zraziła Polaków do brania kredytów - wynika z badania ING.

Większą niechęć do wydawania pieniędzy odczuwa 52 proc. ankietowanych Polaków, co jest trzecim najniższym wynikiem wśród badanych krajów. Jednocześnie 74 proc. ankietowanych przyznało, że od czasu wybuchu kryzysu finansowego czuje większą niechęć do zapożyczania się.

- Z badania widać, że narasta poczucie głodu konsumpcji. Chcemy konsumować więcej, ale tym razem w mniejszym stopniu korzystając z finansowania zewnętrznego - powiedział Grzegorz Ogonek, ekonomista ING Banku Śląskiego, komentując wyniki badania "Finansowy Barometr ING".

56 proc. ankietowanych Polaków deklaruje, że posiada jakiekolwiek oszczędności, co jest drugim, obok Rumunii, najniższym wynikiem wśród badanych krajów.

Reklama

Z opublikowanego we wtorek badania wynika, Polacy najczęściej oszczędzają na krótkoterminowe cele, a na wcześniejszą emeryturę oszczędza 5 proc. respondentów, co jest poziomem najniższym wśród badanych krajów.

Kliknij i pobierz darmowy program PIT 2013

43 proc. badanych Polaków przyznało, że do oszczędzania może ich zmotywować jedynie konkretny cel, podczas gdy w krajach Europy Zachodniej odsetek takich odpowiedzi jest znacząco niższy.

Badanie przeprowadzono w październiku i listopadzie 2013 roku w 13 krajach europejskich na reprezentatywnej grupie 12 637 osób (dla Polski grupa wynosiła 1008 respondentów) na zlecenie Grupy ING przez IPSOS.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: kryzys gospodarczy | oszczędzanie | globalny kryzys
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »