Pracownicze po 24 zł

Chociaż akcje Grupy Lotos nie zadebiutowały jeszcze na giełdzie, to handel nimi trwa w najlepsze.

Chociaż akcje Grupy Lotos nie zadebiutowały jeszcze na giełdzie, to handel nimi trwa w najlepsze.

Ostatnie dane z internetu mówią o około 24 zł. To mniej, niż widełki cenowe ustalone przez Ministerstwo Skarbu. Handel akcjami Grupy Lotos rozpoczął się pod koniec lat dziewięćdziesiątych. Wtedy skupowano je, a ceny, jakie można było uzyskać za akcję wynosiły około 4 zł. Potem kurs akcji Lotosu systematycznie drożał, choć jesienią 2004 roku wynosił tylko 14 zł. Teraz cena ta wzrosła do 24 zł.

Aby otrzymać akcje pracownicze Grupy Lotos należało być pracownikiem spółki we wrześniu 1991 roku. Wtedy uprawnienia do otrzymania akcji nabyło około 2 tys. pracowników firmy. Przydział akcji nastąpił na przełomie 1998 i 1999 roku. Rekordziści otrzymali ponad 8 tys. akcji, które dziś byłyby warte 200 - 300 tys. zł.

Reklama

Zgodnie z przepisami Ustawy o Komercjalizacji i Prywatyzacji w październiku 1997 r. byli oraz obecni pracownicy Grupy LOTOS weszli w posiadanie pakietu 14,99% Akcji Spółki. Łącznie 11.554.660 Akcji Pracowniczych będących akcjami zwykłymi na okaziciela zostanie wprowadzone do obrotu na GPW wraz z pozostałymi Akcjami Oferowanymi. Brak ograniczeń w zbywaniu Akcji Pracowniczych oznacza, że po przeprowadzeniu Oferty Publicznej na rynku wtórnym może pojawić się istotna podaż ww. puli Akcji Pracowniczych. Napływ na rynek Akcji Pracowniczych może mieć (choćby przejściowo) istotny, negatywny wpływ na cenę rynkową Akcji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pracownicy | lotos | handel | najlepsze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »