Jak podaje lokalny serwis, burmistrz Stronia Śląskiego Dariusz Chromiec zainicjował postępowanie administracyjne w sprawie budowy nowej atrakcji turystycznej w regionie. Chodzi o linowy most wiszący, który miałby powstać pomiędzy dwoma górami niedaleko miejscowości Kamienica w województwie dolnośląskim.
Samorządowcy z regionu podkreślają, że prace nad inwestycją są na wczesnym etapie. Na razie chcą oni zrobić rozeznanie i dowiedzieć się, jaki m.in. wpływ na środowisko mogłaby mieć ta konstrukcja. A pomysłodawcom chodzi po głowie budowa mostu, bez żadnych podpór, którego środek ciężkości opierałby się o zakotwiczenia na dwóch zboczach gór.
Tak miałby wyglądać najdłuższy most wiszący na świecie. Podobny jest teraz w Czechach
Most miałby zostać wykonany ze stalowej siatki. Turyści poruszaliby się po nim jedynie w jednym kierunku. Dodatkowo obowiązywałby limit 600 osób na godzinę. Całość miałaby być długa na 1040 metrów.
Lokalni przedsiębiorcy podkreślają, że takie rozwiązanie uatrakcyjniłoby region w oczach turystów także w okresie letnim. Ostatnie decyzje tamtejszych władz wzmacniały pozycję Kamienicy i okolic jako miejsc wartych odwiedzenia zimą, np. na narty.
Ponadto pomysł ten brzmi bardzo podobnie do otwartego przed dwoma laty mostu w Czechach. Chodzi o atrakcję Sky Bridge (w wolnym tłumaczeniu podniebny most - red.), którą można odwiedzić w miejscowości Dolne Morawy u naszego południowego sąsiada.
Obecnie konstrukcja mierzy 721 metrów, co daje jej tytuł najdłuższej tego typu instalacji na świecie. Jak można przeczytać na oficjalnej stronie poświęconej Sky Bridge, budowa mostu zajęła 2 lata. Rocznie tę atrakcję odwiedza ok. 700 tys. turystów.
