Inwestycyjna rewolucja w regionach

Nowa mapa pomocy pogorszy konkurencyjność 10 województw. W czterech nie będzie zmian, a lepiej ma być wokół Warszawy - informuje "Puls Biznesu".

Od 1 lipca wchodzi w życie mapa pomocy regionalnej na lata 2014-20. W ostatnich dniach przygotowany przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) dokument przyjął komitet stały Rady Ministrów, wkrótce zrobi to rząd.

Mapa określi, jaką część zainwestowanych pieniędzy firmy mogą dostać z powrotem w postaci pomocy publicznej: grantów rządowych, dotacji unijnych czy zwolnień podatkowych w specjalnych strefach ekonomicznych.

Jest kilka zmian. M.in. UOKiK wykorzystał możliwość zróżnicowania pomocy w regionach z najniższym PKB zlokalizowanych obok tych z najwyższym. Skorzystają na tym regiony wokół Warszawy.

Reklama

Dotychczas inwestorzy mogli liczyć na maksymalnie 30 proc. pomocy, a za niecały rok na całym północno-wschodnim Mazowszu i w regionie radomskim dopuszczalne wsparcie będzie o 5 pkt proc. wyższe.

- Skorzystają na tym nasi inwestorzy w Radomiu czy Wyszkowie. Ściana wschodnia też wreszcie jest odpowiednio wyżej punktowana - uważa Marek Indyk, szef tarnobrzeskiej SSE.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: UOKiK | pomoc publiczna | specjalne strefy ekonomiczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »