Kara umowna - bo umów należy dotrzymywać

Do najbardziej typowych dodatkowych zastrzeżeń umownych należą: zadatek, umowne prawo odstąpienia, odstępne oraz kara umowna. Zgodnie z zasadą swobody umów (art. 3531 Kodeksu cywilnego), strony umowy mogą wprowadzić do kontraktu dodatkowe zastrzeżenia, których zadaniem będzie wzmocnienie lub osłabienie łączącej je więzi.

Do najbardziej typowych dodatkowych zastrzeżeń umownych należą: zadatek, umowne prawo odstąpienia, odstępne oraz kara umowna. Zgodnie z zasadą swobody umów (art. 3531 Kodeksu cywilnego), strony umowy mogą wprowadzić do kontraktu dodatkowe zastrzeżenia, których zadaniem będzie wzmocnienie lub osłabienie łączącej je więzi.

Wbrew nazwie, kara umowna nie jest karą w ścisłym tego słowa znaczeniu, lecz jedynie sankcją na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Zgodnie z art. 483 § 1 K.c., kara umowna może być zastrzeżona wyłącznie w odniesieniu do wykonania zobowiązania niepieniężnego. Zwykle sankcja ta oznaczona jest w pieniądzu, chociaż dopuszczalne jest również takie rozwiązanie, że wierzyciel zastrzeże sobie wykonanie przez dłużnika innego świadczenia. W przypadku zobowiązań pieniężnych podobną rolę spełniają odsetki ustawowe.

Reklama

Z art. 483 § 1 K.c. wynika, że swoistą rolą kary umownej jest "naprawienie szkody" i można ją uznać za pewnego rodzaju odszkodowanie. Może ona obejmować trzy grupy zdarzeń:

  • niewykonanie zobowiązania;
  • nienależyte wykonanie zobowiązania, bez konkretyzacji;
  • konkretne uchybienia w zakresie sposobu wykonania zobowiązania (np. termin, jakość świadczenia).

Ustawodawca nie wykluczył łączenia w jednej umowie kar z różnych tytułów. Dopuszczalne jest więc zastrzeżenie kary umownej w określonej wysokości co do niewykonania zobowiązania, nienależytego wykonania zobowiązania, jak i np. co do uchybienia terminowi.

Uwaga! Wysokość kary umownej określa się na ogół procentowo, w relacji do wartości świadczenia lub zaległego świadczenia, bądź według konkretnej stawki (kwoty) w stosunku do liczby dni zwłoki.

Według art. 483 § 2 K.c., zapłata kary umownej przez dłużnika może spowodować zwolnienie ze zobowiązania (z obowiązku wykonania umowy) tylko i wyłącznie po uzyskaniu zgody wierzyciela. Zgoda może być udzielona w jakiejkolwiek formie (ustnie, na piśmie), jednak ze względów dowodowych zalecana jest forma pisemna.

Kara umowna a szkoda

Kolejną kwestią - co do której toczy się spór w doktrynie - jest relacja kary umownej do szkody. Według przeważającego poglądu, wierzyciel może domagać się kary umownej bez względu na powstanie szkody po swojej stronie, gdyż tylko przy takim założeniu instytucja ta jest odpowiednio silnym środkiem oddziaływania na niesolidnego kontrahenta i może zmobilizować dłużnika do należytego wykonania zobowiązania (tak też: SN w orzeczeniu z dn. 2.02.1970 r., sygn. II CR 167/70).

Podobne stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale 7 sędziów z dn. 6.11.2003 r., sygn. III CZP 61/03, stanowiącej zasadę prawną, że zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie zwalnia dłużnika z obowiązku jej zapłaty w razie wykazania, że wierzyciel nie poniósł szkody.

Kodeks przewiduje jednak możliwość częściowego (nie całkowitego) uchylenia się od obowiązku zapłaty kary umownej. Art. 484 § 2 K.c. dopuszcza możliwość zmniejszenia kary umownej (tzw. miarkowania) w przypadku, gdy zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane lub gdy kara umowna jest rażąco wygórowana. Jeżeli wierzyciel nie wyrazi zgody na obniżenie kary umownej, konieczne jest wytoczenie przeciwko niemu powództwa.

Na ogół przyjmuje się, że wykonanie zobowiązania "w znacznej części" oznacza zaspokojenie w istotnym zakresie interesu wierzyciela. Jeżeli kara umowna została przewidziana za zwłokę w spełnieniu całego świadczenia, jej zmniejszenie raczej nie powinno mieć miejsca, nawet wtedy, gdy dłużnik wykonał zobowiązanie w znacznej części. Odnosząc się do kwestii rażącego wygórowania kary umownej, należy stwierdzić, iż stan ten może zaistnieć już w momencie zawierania umowy, jak i w następstwie późniejszych okoliczności (np. znikomy poziom szkody wierzyciela czy też jej brak). Co istotne, strony nie mogą wyłączyć w umowie możliwości zmniejszenia kary umownej.

Kara umowna a odszkodowanie

Interesująca jest również relacja kary umownej do odszkodowania. Zasadą jest, że nawet jeżeli szkoda przewyższa wysokość kary umownej, wierzyciel nie może obok niej domagać się od dłużnika dodatkowego odszkodowania. W związku z tym, iż art. 484 § 1 K.c. ma charakter dyspozytywny (czyli nie ma charakteru bezwzględnie obowiązującego), strony mogą umówić się odmiennie. W takim wypadku wysokość zapłaconej kary umownej zostaje zaliczona na poczet poniesionej szkody. Równie dobrze strony mogą umówić się, że wierzyciel ma do wyboru albo żądanie kary umownej, albo żądanie odszkodowanie na zasadach ogólnych (po zrzeczeniu się kary umownej).

Szczególna sytuacja powstaje w razie zastrzeżenia kary za zwłokę, przy ostatecznym efekcie polegającym na niewykonaniu zobowiązania. W takim wypadku wierzyciel może domagać się kary umownej za zwłokę (kiedy w takową dłużnik popadł), a zarazem odszkodowania na zasadach ogólnych - na skutek niewykonania zobowiązania.

Marta Bałchanowska, autorka jest prawnikiem w Kancelarii Prawnej IURICO

Podstawa prawna:

Ustawa z dn. 23.04.1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. Nr 16, poz. 93 z późn. zm.

Ergo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »