Nowe przepisy ułatwią karanie urzędników

W sobotę 11 lutego 2012 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Nowe przepisy ułatwią karanie niekompetentnych urzędników.

Pracodawcy RP uważają, że faktyczna odpowiedzialność pracowników administracji wpłynie korzystnie na efektywność dysponowania środkami publicznymi.

- Nowe regulacje oceniamy pozytywnie - mówią eksperci Pracodawców RP. - Możliwość ukarania osób rzeczywiście odpowiedzialnych za naruszenia przy wydatkowaniu środków publicznych wymusza na urzędnikach dyscyplinę. Do tej pory winne osoby rzadko ponosiły odpowiedzialność. W połączeniu z wchodzącym niedługo w życie obowiązkiem prowadzenia metryki dla każdej sprawy, nowe zasady odpowiedzialności zmierzają do zwiększenia skuteczności i transparentności administracji oraz racjonalności wydatków - podkreślają eksperci.

Reklama

Pracodawcy RP przypominają, że nowelizacja rozszerza i precyzuje zasady odpowiedzialności urzędników oraz osób, którym powierzono zadania związane z wydatkowaniem środków publicznych. Uzupełniono katalog czynów, które stanowią naruszenie dyscypliny finansów publicznych oraz wprowadzono precyzyjne przepisy w kwestii naruszeń związanych z zamówieniami publicznymi.

- Za złamanie dyscypliny finansów publicznych odpowie kierownik jednostki sektora finansów publicznych, jeśli nie wykonał należycie obowiązków w zakresie kontroli zarządczej i w rezultacie doszło np. do uszczuplenia wpływów danej jednostki sektora finansów publicznych czy niewykonania w terminie jej zobowiązań - przypominają eksperci Pracodawców RP podkreślając, że nowelizacja umożliwia pociągnięcie do odpowiedzialności również osób nie będących pracownikami jednostki sektora finansów publicznych, którym na podstawie przepisów o zamówieniach publicznych powierzono przygotowanie lub przeprowadzenie postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Do tej pory odpowiedzialność ponosił tylko kierownik zamawiającego, który najczęściej nie bierze udziału w czynnościach.

Zmieni się także wysokość kary finansowej, która grozi urzędnikom. Obniżono jej wysokość minimalną - zamiast miesięcznego wynagrodzenia osoby odpowiedzialnej za naruszenie dyscypliny finansowej, będzie to 25 proc. wynagrodzenia. To ma zachęcić komisje orzekające do częstszego stosowania tego typu kar. Winny może być ukarany również zakazem pełnienia funkcji związanej z dysponowaniem środkami publicznymi, upomnieniem lub naganą.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »