Kontrakty w dół rynki pozostają pod presją
Kontrakty na indeksy giełdowe w zachodniej Europie spadają, a to może sugerować spadki po otwarciu czwartkowego handlu - wskazują maklerzy.
Kontrakty na Euro Stoxx 50 zniżkują o 0,236 proc., FTSE 100 - w dół o 0,322 proc., CAC 40 - tracą 0,126 proc., a na DAX - na minusie o 0,274 proc.
Przez rynki przetacza się globalna wyprzedaż. Ceny ropy naftowej w środę mocno spadły, a to dla inwestorów powód, aby zachować ostrożność, zwłaszcza że zbliżają się posiedzenia banków centralnych w USA i Japonii.
"Rynki pozostają pod presją" mówi James Audiss, ekonomista Shaw and Partners Ltd.
"Zmienność na giełdach może się utrzymać do końca roku, bo mamy posiedzenia banków centralny i zbliżają się wybory prezydenckie w USA" - uzasadnia.
Mitsushige Akino, prezes Ichiyoshi Asset Management Co., wskazuje, że inwestorzy próbują ocenić, co zrobi Rezerwa Federalna i Bank Japonii.
"Inwestorzy próbują ocenić, co czeka politykę monetarną Fed i Banku Japonii, i powstrzymują się z zakupami" - mówi Akino.
"Obecnie na rynkach mamy taką sytuację, że nawet jakaś mała wyprzedaż może bardzo łatwo zaowocować dużymi spadkami" - ocenia.
A tymczasem to, co zrobi w najbliższym czasie w swojej polityce monetarnej Fed, może m.in. zależeć od czwartkowych danych z amerykańskiej gospodarki - o sprzedaży detalicznej w sierpniu, cenach producenta PPI i produkcji przemysłowej. Dwa pierwsze wskaźniki opublikowane zostaną o 14.30, a o produkcji - o 15.15.
Wcześniej - o 9.30 bank centralny Szwajcarii poda decyzję w sprawie polityki pieniężnej, a o 13.00 zrobi to z kolei Bank Anglii. (