GALERIE | Piątek, 15 maja 2015 (06:22)
Polska ma bardzo dobry klimat do hodowli tych zwierząt. Ślimaki lubią właśnie takie warunki pogodowe, co gwarantuje nam ich odpowiednio szybki wzrost oraz ilość zwierząt uzyskanych podczas hodowli - wyjaśnia Damian Gajewski, prezes Polish Snail Holding w Elblągu, firmy współpracującej z hodowcami w Polsce, na Ukrainie, Łotwie, Niemczech, Bułgarii, Czechach. Jak wyjaśnia prezes, Damian Gajewski, trzeba spełniać pewne warunki, aby na hodowli ślimaków zarabiać. Opłacalna działalność zaczyna się od docelowego uzyskania rocznie przynajmniej 10 ton tych zwierząt.- Trzeba mieć odpowiednią ilość ziemi. Na każdą tonę ślimaków przynajmniej potrzeba powierzchni 2 arów. Niezbędne jest też pomieszczenie, w którym będzie utrzymywana stała temperatura 21 stopni C. Nie może być dostępu światła z zewnątrz. Musimy stworzyć ślimakom odpowiednie warunki do rozrodu - mówi Gajewski. - Wszyscy hodowcy otrzymują ten sam materiał zarodowy, te same rośliny do wysiania, takie same pasze dla ślimaków. Cała hodowla odbywa się pod czujnym nadzorem odbiorcy. To jeden, wspólny, sprawdzony model biznesowy w tej branży - mówi Damian Gajewski. Hodowca musi utrzymywać na swojej fermie czystość oraz karmić ślimaki specjalnie przygotowaną paszą. To gwarantuje tym zwierzętom szybki wzrost, w krótkim czasie. Wszystko po to, aby osiągnąć w hodowli jak najlepszy produkt. W marcu ślimaki są wybudzane, odbywa się rozmnażanie, a w październiku - listopadzie br. już skup wyhodowanego ślimaka. Ceny skupu wahają się od 10 do 14 zł za 1 kg tych zwierząt. - Odpowiednia technologia chowu gwarantuje, że ślimaki mają odpowiedni rozmiar i są zdrowe. Można z nich powstać produkt końcowy, który będzie można znaleźć w sklepach. Rynek hodowlany w Polsce jest trudny do oszacowania. Zdaniem analityków tego rynku, jeszcze kilka lat temu Polska była ważnym eksporterem ślimaków. Potem winniczek trafił pod ochronę, dzięki czemu powstało na rynku miejsce dla hodowców. Hodowla ślimaków jest bowiem dużo łatwiejsza niż produkcja świń czy drobiu. Nie wymaga to wielkiej przestrzeni oraz dużych nakładów finansowych.Praca ze ślimakami nie wiąże się z dużym wysiłkiem fizycznym. Wśród zalet wymienia się także to, że z hodowli tych mięczaków można wykorzystać prawie wszystko, muszle, tuszę, jaja ślimaka a nawet śluz.
1 / 13
Jajeczka ślimaka
Źródło: Informacja prasowa