Chiny kupują polski dług

W ubiegłotygodniowym przetargu polskich obligacji skarbowych podmioty z Azji skupiły 10 proc. emisji opiewajacej na 1 mld euro - informuje "Parkiet".

Rynek huczy od plotek, że polskim długiem zainteresował się chiński bank centralny, którego rezerwy walutowe sięgają 3 bln USD i który okazał się skutecznym ratownikiem dla borykającej się z problemami Hiszpanii - czytamy w gazecie.

Dilerzy podkreślają, że zainteresowanie ze strony tak dużego gracza może pomóc rządowi. Wczoraj rentowność papierów na rynku wtórnym spadła po raz pierwszy od kilku dni, co oznacza wzrost cen papierów.

Jeden z cytowanych przez gazetę dilerów przypuszcza, że Chiny wejdą także na krajowy rynek za pośrednictwem jednego z międzynarodowych banków, a ich obecność to dobry sygnał dla inwestorów.

Reklama

Ministerstwo Finansów zapłaciło w grudniu 2010 roku równowartość 310,9 mln euro kapitału od długu zagranicznego oraz równowartość 71,4 mln euro odsetek - podał wczoraj resort finansów w komunikacie.

Polska planuje sprzedaż obligacji w jenach oraz frankach szwajcarskich w pierwszej połowie tego roku - poinformował w Wiedniu, cytowany przez agencje Bloomberg, wiceminister finansów Dominik Radziwiłł.

_ _ _ _ _

Chiny inwestują w Hiszpanię

Państwowa Agencja Rezerw Zagranicznych w Pekinie przed tygodniem kupiła dług Madrytu za 400 milionów euro. Zdaniem analityków, popyt był nawet na miliard euro. Według analityków to znaczy sygnał , że po dwumiesięcznej przerwie inwestorzy z Azji odzyskują zaufanie do strefy euro.

MF - uspokaja

MF zakłada, że dług publiczny w relacji do PKB w 2010 roku wyniósł 53-53,5 proc. Deficyt sektora finansów publicznych spadnie poniżej 3 proc. PKB w 2013 roku, nie można jednak wykluczyć, że uda się to osiągnąć już w 2012 roku - uważa wiceminister finansów Ludwik Kotecki.

"Zgodnie z prognozą salda sektora instytucji rządowych i samorządowych przedstawioną przez ministra finansów w Sejmie podczas posiedzenia w sprawie projektu ustawy budżetowej na rok 2011, deficyt tego sektora ukształtuje się w 2013 r. poniżej 3 proc. PKB. Nie należy jednak wykluczać szybszej redukcji deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych, w szczególności jego ukształtowania się poniżej 3 proc. PKB już w 2012 r. - napisał Kotecki w odpowiedzi na interpelację poselską.

"Poprawa sytuacji sektora związana będzie z jednej strony z działaniami, jakie podejmuje rząd w celu ograniczenia deficytu strukturalnego, z drugiej zaś będzie wypadkową przyspieszenia wzrostu gospodarczego i wygasaniem negatywnych efektów kryzysu finansowego, w szczególności dla dochodów z tytułu podatków dochodowych i składek na ubezpieczenia społeczne" - dodał.

Zgodnie z szacunkami resortu finansów w 2010 roku deficyt sektora finansów publicznych wyniósł 7,9 proc. PKB, w 2011 roku m.in. dzięki zmianom w systemie emerytalnym i przyspieszającemu wzrostowi gospodarczemu może on spaść nawet o 2,6-2,7 pkt. proc.

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »