Hawe nie przejmie Mediatela

Hawe rozwiązało umowę inwestycyjną z Mediatelem i Magna Polonia, na mocy której Hawe miało przejąć kontrolę nad Mediatelem - poinformowało we wtorek w komunikacie Hawe.

Hawe rozwiązało umowę inwestycyjną z Mediatelem i Magna Polonia, na mocy której Hawe miało przejąć kontrolę nad Mediatelem - poinformowało we wtorek w komunikacie Hawe.

- Umowa została rozwiązana z powodu nieosiągnięcia przez jej strony porozumienia co do zmiany warunków transakcji będącej przedmiotem umowy - napisano w komunikacie.

Przedmiotem umowy inwestycyjnej było określenie zasad współpracy stron w zakresie przeprowadzenia transakcji polegającej na podwyższeniu kapitału zakładowego Mediatel w drodze emisji nowych akcji, zaoferowanych do objęcia Hawe, w zamian za wkład niepieniężny w postaci udziałów stanowiących 100 proc. kapitału zakładowego spółki zależnej Hawe Telekom Sp. z o.o.

Reklama

Hawe podało, że umowa została rozwiązana za porozumieniem jej stron i jej rozwiązanie nie wywołuje żadnych skutków finansowych dla spółki.

Prezes Hawe informował we wtorek PAP, że spółka liczy na realizację przejęcia, jednak w razie innego scenariusza ma zidentyfikowane kolejne cele, które pozwolą spółce zrealizować strategiczne cele.

Pod koniec maja Hawe podpisało z NFI Magna Polonia warunkową umowę inwestycyjną, na mocy której przejmie kontrolę nad spółką Mediatel. W komunikacie podano, że Mediatel wyemituje 212.000.000 akcji z ceną emisyjną na poziomie 2 zł, które zostaną zaoferowane Hawe, w zamian 100 proc. udziałów w spółce zależnej, Hawe Telekom.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: przejęcia | NAD | Mediatel SA | Hawe SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »