Nasyca się rynek towarów luksusowych

Ubiegły rok był pierwszym, w którym ceny towarów luksusowych w Chinach nie rosły - ocenia raport instytutu badawczego Hurun. Główne przyczyny tego zjawiska upatruje m.in. w złej kondycji gospodarki.

Ubiegły rok był pierwszym, w którym ceny towarów luksusowych w Chinach nie rosły - ocenia raport instytutu badawczego Hurun. Główne przyczyny tego zjawiska upatruje m.in. w złej kondycji gospodarki.

W grupach towarów luksusowych, podzielonych na dziewięć kategorii - m.in. nieruchomości, samochody, zegarki i biżuteria, tytoń i alkohol, edukacja i turystyka - najbardziej w 2012 r. spadły ceny wysokiej klasy tytoniu i alkoholu - średnio o 1,85 proc. (w 2011 r. wzrosły o 7,84 proc.). Cena najbardziej cenionego chińskiego alkoholu, 30-letniej wódki "Moutai" spadła np. z 20 tys. juanów za butelkę do 17 tys. juanów.

Yang Chengping, główny doradca Stowarzyszenia Producentów Alkoholi Jiangxi (w prowincji Jiangxi) powiedział ogólnokrajowemu dziennikowi Zhongguo Ribao, że ostatnie zmiany cen oddają rzeczywistą wartość produktów, bowiem rosnący popyt w poprzednich latach spowodował nieuzasadniony wzrost cen. Uważa on także, że spadek popytu działa ożywczo na branżę, która musi zwrócić większą uwagę na jakość wyrobów.

Reklama

Wśród badanych przez Hurun 77 produktów w 2012 r. w 13 przypadkach ceny spadły, w 28 wzrosły, a pozostałych artykułów pozostały bez zmian. Największy spadek zanotowano w przypadku francuskiego wina Chateau Lafite, którego cena za 1 karton (12 butelek) obniżyła się o 17,86 proc.

Po pięciu kolejnych latach wzrostu cen zegarków i biżuterii w 2012 r. zanotowano spadek o 0,85 proc., co nie oznacza, że zainteresowanie klientów zmalało. W dalszym ciągu bogaci klienci traktują wyroby z metali szlachetnych jako lokatę kapitału - podaje raport.

Jeden z dyrektorów strefy bezcłowej w Szanghaju w anonimowej wypowiedzi dla Zhongguo Ribao stwierdził, że wiele międzynarodowych luksusowych marek zwolniło tempo ekspansji w Chinach. Z jego doświadczenia w branży wynika, że można oczekiwać obniżki cen, co spowoduje większą konkurencję.

Największy wzrost cen wśród produktów luksusowych zanotowały podróże sprofilowane pod kątem wymagających klientów. Ich sprzedaż wzrosła o 6,23 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Zamożny 37-letni deweloper z Wenzhou, Li Zijian stwierdził, że mimo stałego wzrostu kosztów podróży luksusowych, chętnych jest coraz więcej, ponieważ ludzie jemu podobni lubią spędzać wolny czas z rodziną i przyjaciółmi w podróży. W tym roku Li planuje wydać na podróże co najmniej 1 mln juanów.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: dobra luksusowe | Chiny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »