Stanowisko UKNF dotyczące informacji o wynikach kontroli NIK ws. GetBack

Urząd KNF zajął stanowisko ws. informacji o wynikach kontroli Najwyższej Izby Kontroli - podała Komisja Nadzoru Finansowego w wtorkowym komunikacie. Dodano, że wystąpienie NIK zostało wnikliwie przeanalizowane przez UKNF, który jest na etapie wdrażania działań mających na celu realizację zaleceń Izby.

Kontrola NIK dotyczyła działalności organów i instytucji państwowych oraz podmiotów organizujących rynek finansowy wobec spółki GetBack SA, podmiotów oferujących jej papiery wartościowe oraz ją audytujących.  Urząd KNF ustosunkował się do wystąpienia pokontrolnego NIK oraz do informacji o wynikach kontroli "w trybie przewidzianym stosownymi przepisami prawa". Przedstawiciele KNF dodali, że "w niektórych obszarach UKNF uznał ustalenia faktyczne NIK, prezentowane przez NIK interpretacje przepisów lub sformułowane wnioski za dyskusyjne czy też wątpliwe, co znalazło wyraz w korespondencji między UKNF a NIK".

Reklama

"Niezależnie od zgłoszonych zastrzeżeń, wystąpienie NIK zostało wnikliwie przeanalizowane przez UKNF" - czytamy w komunikacie. Dodano, że urząd jest na etapie wdrażania działań mających na celu realizację zaleceń zawartych w wystąpieniu pokontrolnym NIK.

Autorzy komunikatu oświadczyli, że obecne Kierownictwo Urzędu - mając świadomość znaczenia zaufania dla właściwego funkcjonowania rynku finansowego - "prowadzi zdecydowane działania zmierzające do ograniczenia ryzyka wystąpienia podobnych sytuacji w przyszłości, a także do dalszej profesjonalizacji funkcjonowania Urzędu i podnoszenia jego sprawności i efektywności".

NIK wskazała w opublikowanym we wtorek raporcie, iż ponad 9 tys. nabywców obligacji GetBack S.A nie odzyskało zainwestowanych pieniędzy w wysokości przekraczającej 2,5 miliarda zł, a intensywne działania nadzorcze i kontrole podjęto dopiero po zaprzestaniu obsługi zobowiązań przez spółkę.

Jak przypomniano w informacji NIK, GetBack S.A. (obecnie w restrukturyzacji) została utworzona i zarejestrowana w 2012 r. jako firma windykacyjna. W latach 2012-2018 przedmiotem jej działalności było nabywanie pakietów wierzytelności na własny rachunek lub na rachunek funduszy inwestycyjnych współpracujących ze Spółką i dochodzenie tych należności od dłużników. Spółka nabywała je najczęściej za środki finansowe pozyskane z zewnątrz, w tym z emisji obligacji. Działalność GetBack S.A. w ramach współpracy z funduszami inwestycyjnymi podlegała nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Natomiast aktywność spółki na własny rachunek była wyłączona spod tego nadzoru.

Najwyższa Izba Kontroli oceniła negatywnie w raporcie, że KNF na odpowiednio wczesnym etapie nie wykryła nieprawidłowości w działalności GetBack S.A. oraz w procesie oferowania i sprzedaży papierów wartościowych. "Wskutek tego organ nadzoru nie zrealizował swojego ustawowego celu, jakim jest zapewnienie prawidłowego funkcjonowania rynku finansowego, jego bezpieczeństwa oraz ochrony jego uczestników" - napisano. Zdaniem NIK, było to spowodowane ograniczoną skalą działań UKNF w ramach posiadanych uprawnień.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Afera GetBack
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »