Tauron nie podwyższy kapitału

Ministerstwo Skarbu Państwa może sprzedać ponad 25 proc. akcji Taurona w ofercie publicznej planowanej w tym roku. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom spółka nie podwyższy kapitału przy okazji IPO - powiedział w środę wiceminister skarbu Jan Bury.

Tauron podał, że ma inne niż emisja akcji możliwości pozyskania kapitału na inwestycje.

- Nasze analizy wykazały, że obecnie na rynku jest wiele możliwości pozyskania finansowania inwestycji na warunkach korzystniejszych od emisji akcji - wyjaśnił w środę dyrektor ds. komunikacji rynkowej w grupie Tauron Paweł Gniadek.

Rozważane formy pozyskania kapitału to m.in. emisja euroobligacji i zaciągnięcie kredytów konsorcjalnych. Przedstawiciele grupy są przekonani, że Tauron nie będzie miał problemów ze zdobyciem finansowania planowanych inwestycji, na korzystnych warunkach.

Reklama

- Ani kalendarz przygotowań do upublicznienia spółki, ani realizacja strategii nie są w żaden sposób zagrożone. Wszystkie działania prowadzone są zgodnie z przyjętym harmonogramem - zapewnił Gniadek.

Według wcześniejszych zapowiedzi, spółka zamierza złożyć prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego w połowie kwietnia. Przedstawiciele resortu skarbu zapowiadali wcześniej, że grupa zadebiutuje na giełdzie do połowy tego roku. Planowano wtedy, że do inwestorów trafi ok. 20-25 proc. akcji należących Skarbu Państwa oraz walory nowej emisji - kapitał spółki miał być podwyższony o blisko 20 proc.

Do inwestorów trafi ok. 20-25

Przedstawiciele grupy Tauron przyznają, że podwyższenie kapitału już w tym roku było jednym z rozważanych rozwiązań, na równi z innym wariantami pozyskania środków. Ostatecznie, po konsultacjach z menedżerami oferty i doradcami prawnymi, zarząd grupy doszedł do wniosku, że obecnie na rynku są korzystniejsze od emisji akcji warunki pozyskania źródeł finansowania. Nowa emisja będzie jednak możliwa w przyszłości.

- Podejmując decyzję o niepodwyższaniu kapitału przy okazji wejścia na giełdę nie wykluczamy takiego kroku w kolejnych latach, jeśli taki sposób pozyskania kapitału będzie korzystniejszy od innych źródeł - zapewnił Gniadek.

Według informacji grupy Tauron, przygotowania do wejścia na giełdę przebiegają zgodnie z przyjętym pod koniec 2009 r. harmonogramem.

- Obecnie trwają prace nad strukturą oferty oraz prospektem emisyjnym. Te działania są niezmiernie intensywne, spotkania odbywają się codziennie. Wprowadzenie spółki na giełdę w przyjętym terminie należy do naszych najważniejszych priorytetów - powiedział Gniadek.

Strategia grupy Tauron zakłada, że do 2020 r. grupa wyda na inwestycje ok. 30 mld zł. Planowana jest m.in. budowa nowych mocy wytwórczych (klasycznych i w zakresie energetyki odnawialnej), inwestycje w sieci przesyłowe oraz umocnienie części surowcowej grupy.

Jak mówili w ubiegłym roku przedstawiciele zarządu spółki, Tauron spodziewał się pozyskania z rynku ok. 4 mld zł.

Skarb Państwa ma 87,8 proc. akcji Taurona, pozostałe należą do drobnych akcjonariuszy, głównie pracowników części spółek z grupy.

Holding Tauron Polska Energia, którą tworzą 94 firmy, jest drugim pod względem wielkości producentem energii elektrycznej w Polsce oraz liderem pod względem sprzedaży energii dla klientów korporacyjnych i indywidualnych. Ponadto holding kontroluje 20 proc. polskich zasobów węgla kamiennego. Moc elektrowni skupionych w grupie wynosi 5447 MW.

W ubiegłym roku sama spółka-matka, Tauron Polska Energia, wypracowała 184,5 mln zł zysku netto przy przychodach w wysokości ok. 7 mld zł. Skonsolidowane wyniki całej grupy za ubiegły rok nie są jeszcze znane - zostaną przyjęte do połowy tego roku. Zysk spółki-matki pochodzi głównie z handlu energią oraz wykonywania praw do akcji spółek z grupy kapitałowej. Przychody całej grupy Tauron to (według danych za 2008 r.) ok. 12,5 mld zł. Grupa Tauron obejmuje swoim działaniem 17 proc. powierzchni kraju, zatrudnia ok. 28 tys. osób i jest jednym z największych podmiotów gospodarczych w Polsce, z kapitałem zakładowym w wysokości ponad 13,9 mld zł.

Odejście od planu emisji

akcji jest dużym zaskoczeniem dla rynku i pewnie dla samego zarządu Tauronu. Zarząd koncernu zapowiadał, bowiem że program rozwoju do 2020 r. zakłada wydatki w wysokości ok. 30 mld zł.

Wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz podtrzymał wcześniej że resort skarbu w prywatyzacji poprzez giełdę zarówno Tauronu, jak i PZU zamierza zwiększyć pulę akcji przeznaczonych dla inwestorów indywidualnych. Według szacunków analityków wartość rynkowa Tauronu wynosi 16 - 20 mld zł. Grupa jest drugim pod względem wielkości producentem energii elektrycznej w Polsce.

MZ

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Jan Bury | wiceminister | Ministerstwo Skarbu Państwa | MSP | skarbu | emisja | tauron
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »